Przed 20:00 do sklepu przy ul. Górczewskiej wszedł klient. Był zdenerwowany, a jego kurtka stawała się coraz to szersza. Gdy próbował opuścić sklep, został ujęty przez pracowników. Na miejsce natychmiast wezwano policyjną załogę. Przy 30-letni Łukaszu B. policjanci znaleźli ręcznik i zestaw kawowy. Łączna wartość skradzionych rzeczy to 130 złotych. Za wykroczenie mężczyzna został ukarany mandatem wysokości 500 złotych. Niestety to niejedyny czyn, jaki popełnił.
30-latek nie chciał, by o kradzieży zostali poinformowani policjanci, więc zaczął grozić jednej z pracownic śmiercią i uszkodzeniem ciała. Teraz jemu grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Funkcjonariusze będą wnioskować o objęcie Łukasza B. policyjnym dozorem i zakazem zbliżania się do pokrzywdzonej.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?