W nocy z piątku na sobotę na wysokości ul. Twardej doszło do kolizji. Dokładnie o 2:52 jeden z samochodów zderzył się z Porsche Cayman. Samochód to nowość Panek CarSharing, jednej z wypożyczalni w samochodzie. Jak donoszą przedstawiciele firmy, był w ofercie dopiero od 12 godzin.
Na Facebooku firma opisała całe zajście. "Na miejscu policja stwierdziła winę innego pojazdu. Normalnie w tej sytuacji cała wartość szkody zostałaby pokryta z ubezpieczenia sprawcy. Niestety sprawa nie jest taka "prosta". Kierowca naszego samochodu lekko przekroczył dozwoloną ilość alkoholu w organizmie, z którą można usiąść za kierownicą. Sprawa jest w toku."
Jak podaje policja, kierowca stracił panowanie nad samochodem i uderzył w barierki. Miał 0.2 promila alkoholu we krwi. Nieznacznie przekroczył dopuszczalną normę spożycia. "Czasami wystarczy jedno piwo, aby doprowadzić do takiej sytuacji jak w poniższym przypadku" - pisze firma wypożyczająca samochody i ostrzega, by nigdy nie wsiadać za kierownicę po spożyciu.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?