Dziś policjanci przedstawili mu zarzut narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. 20-latek jest mieszkańcem powiatu chełmskiego. Wraz z dwoma pasażerami (15 i 19 lat) 1 lipca urządził sobie wyścigi pod Grudziądzem.
Pirat i jego koledzy jechali volkswagenem golfem. - Nie reagując na policyjne sygnały do zatrzymania, uciekał ze znaczną prędkością łamiąc przepisy ruchu drogowego i stwarzając zagrożenie dla życia i zdrowia ludzi - informuje Marzena Solochewicz-Kostrzewska, rzeczniczka prasowa policji.
Tragedia wisiała w powietrzu w miejscowości Gać pod Grudziądzem. Pirat wjechał bowiem na chodnik i prawie staranował pieszego. - Ustaliliśmy, że 48-letni grudziądzanin w ostatniej chwili zdążył odskoczyć przed najeżdżającym samochodem - dodaje rzeczniczka policji.
Ostatecznie golf ściął ogrodzenie jednej z posesji i zatrzymał się uderzając w budynek. Zarówno kierowca jak i pasażerowie byli pod wpływem narkotyków.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?