Wrocławski zakład pogrzebowy poszukiwał osoby, która miała leżeć w trumnie. Pracownik spędziłby w niej sześć godzin dziennie. Trumna znajdowałaby się na wystawie. Zarobki to 150 zł/brutto za dzień pracy, co daje w sumie ok. 3 tys. zł miesięcznie. Oferowano pracę na umowę zlecenie, wypłata miała być codziennie lub co tydzień oraz. Pracodawca gwarantował wolne weekendy.
Jedynymi wymaganiami był schludny ubiór oraz umiejętność nieruchomego leżenia przez sześć godzin. W razie potrzeby zakład pogrzebowy oferował też zniżkę dla najbliższych.
Czytaj też: Nic dziwnego, że Gortat je zaprosił. Zobaczcie zdjęcia cheerleaderek zGdyni
Zobacz materiał o zasiłku chorobowym w ZUS
dziennikbaltycki.pl
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?