Los ją przedziwną wiódł serpentyną,bo nazbyt wcześnie została wdową;z małżeństwa miała córkę jedyną,a z ruchomości szafę trzydrzwiową.
Wolna sobota, znów brak zajęcia;jednakże jakimś szczęśliwym trafem,dziś zaprosiła na kawę zięcia,aby jej starą naprawił szafę.
W jej wnętrzu kryły się tajemnicei mól niejeden w tym meblu siedział;bluzki, koronki, figi, spódnice;lepiej mój zięciu żebyś nie wiedział.
Dawniej w salonach wykwintnych stała,pamięta stare i dobre czasy;dziś nadwątlona i zmatowiała;gderliwie skrzypią stare zawiasy.
Klucz się w antycznym zamku obraca,ale dopiero późnym wieczorem,gdy zięć usterki wszystkie wymacał,Szafa stanęła przed nim otworem.
Na utrudnienia żadne nie zważał;mebel odświeżył i wypucował,bo potrzebuje szafa stolarzai potrzebuje zięcia teściowa.
Jak Disney wzbogacił przez lata swoje portfolio?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?