Jak podaje RMF FM, do policjantów w komendzie na ul. Żytniej wpłynęło przeszło 50 zawiadomień o okradzionych czy zdewastowanych grobach na Cmentarzu Powązkowskim w Warszawie. Najwięcej z nich dotyczyło okresu święta Wszystkich Świętych, ale nie tylko w ten dzień zdarzają się kradzieże.
Co robią złodzieje na grobach? Przede wszystkim wyrywają i skuwają metalowe elementy. Dzieje się tak, ponieważ - jak twierdzi policja - Powązki nie są dobrze chronionym cmentarzem. Na historycznej nekropolii znajduje się zaledwie kilka kamer i są ustawione jedynie przy wejściach na cmentarz. Poza tym kontrolowanie tak dużego terenu cmentarzu dla policji jest dość problematyczne. Dlatego, co czytamy w publikacji RMF-u, policjanci robią też "naloty" na skupy metali i grożą zarzutami za paserstwo. Jednak to nie odstrasza zuchwałych złodziei, którzy kradną litery, rzeźby, okucia i inne elementy grobów zasłużonych Polaków. Z niektórych nagrobków nie da się przeczytać, do kogo należą, bo całkowicie są pozbawione liter.
Kradzieże na Powązkach - co dalej?
Jak podaje RMF, warszawski ratusz zobowiązał się do zajęcia tą sprawą. Dodajmy, że to nie pierwszy raz, kiedy dochodzi do takich kradzieży na najsłynniejszym cmentarzu w Polsce. Prezydent Warszawy zadeklarował, że w pobliżu Powązek pojawi się więcej patroli Straży Miejskiej, a także dołoży starań, aby teren nekropolii był lepiej monitorowany.
Warszawski cmentarz na Powązkach jest uznawany za jeden z najpiękniejszych w Polsce. Co roku odbywa się tu kwesta, a więc zbiórka pieniędzy, w której biorą udział osoby znane. Dzięki zebranym środkom możliwe jest dbanie o cmentarz i jego pomniki. Ale, co ciekawe, nie zawsze Powązki cieszyły się dobrą opinią,
o czym piszemy więcej tutaj: Cmentarz Powązkowski. Najsłynniejsza nekropolia w Polsce. Nie od zawsze było to prestiżowe miejsce [historia].
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?