Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Powietrze na Woli znów skażone? Inspekcja Ochrony Środowiska odmawia przeprowadzenia badań. Radna apeluje o interwencję

Anna Malinowska
Skażenie powietrza na Woli. "Mieszkańcy znów skarżą się na uciążliwy odór, taki sam jak wtedy, gdy w powietrzu na Woli potwierdzono znaczne przekroczenie stężenia rakotwórczego benzenu i toulenu" - alarmuje radna dzielnicy Anna Skubida. W których miejscach sytuacja jest najgorsza?
Skażenie powietrza na Woli. "Mieszkańcy znów skarżą się na uciążliwy odór, taki sam jak wtedy, gdy w powietrzu na Woli potwierdzono znaczne przekroczenie stężenia rakotwórczego benzenu i toulenu" - alarmuje radna dzielnicy Anna Skubida. W których miejscach sytuacja jest najgorsza? Damian Kujawa/Polska Press/Skrzyżowanie ulic Wolskiej i Płockiej
Wraca temat chemicznego skażenia na warszawskiej Woli. "Mieszkańcy znów skarżą się na uciążliwy odór, taki sam jak wtedy, gdy w powietrzu na Woli potwierdzono znaczne przekroczenie stężenia rakotwórczego benzenu i toulenu" - alarmuje radna dzielnicy Anna Skubida. W których miejscach sytuacja jest najgorsza? Dalsza część artykułu poniżej.

Zanieczyszczenie powietrza Wola

O sprawie zanieczyszczonego powietrza na Woli zrobiło się głośno w 2016 r. Wtedy wyszło na jaw, że grunty, na których budowane były nowe osiedla, są skażone. Z gleby szkodliwe substancje przedostawały się do wód gruntowych, a następnie do atmosfery. Po przeprowadzeniu badań okazało się, że w niektórych miejscach dzielnicy normy przekroczone były aż 700 razy.

PRZECZYTAJ TEŻ: Skażone grunty na Woli. Czy jest bezpiecznie? „Nie mogę tak odpowiedzieć”

Mieszkańcy uskarżali się wówczas na odczuwanie typowych objawów zatrucia - zawrotów głowy, wymiotów, występowania zmian skórnych.

Sprawą od początku zajmowała się radna dzielnicy Wola Anna Skubida. Już w 2016 r. składała zawiadomienia do prokuratury i próbowała zainteresować problemem władze miasta i instytucje zajmujące się ochroną środowiska. Teraz za pośrednictwem konta w serwisie społecznościowym poinformowała, że problem powrócił. Mieszkańcy Woli, a szczególnie okolic ulic Płockiej i Wolskiej znów skarżą się na nieprzyjemny zapach, który prawdopodobnie, tak jak poprzednio, spowodowany jest przekroczeniem norm stężenia rakotwórczego benzenu i toulenu w powietrzu. Radna twierdzi, że podobne skargi otrzymuje coraz częściej.

Skubida już w październiku zwracała się do Wojewódzkiej Inspekcji Ochrony Środowiska z prośbą o przeprowadzenie pomiarów stężenia szkodliwych substancji w powietrzu i podjęcie interwencji. Instytucja odmówiła zajęcia się sprawą, a odpowiedzialność za monitorowanie sytuacji i podjęcie działa przerzuca na wykonawców i inwestorów realizujących przedsięwzięcie. To z kolei może zostać nakazane tylko przez władze Warszawy.

Po poprzedniej interwencji rzeczywiście zmieniono przepisy i polecono urzędnikom przykładać większą wagę do badań gruntów i wód gruntowych, jednak jak widać nie rozwiązało to problemu, a jak mówi Skubida w tej sprawie należałoby zrobić dużo więcej. Czy władze miasta zainteresują się w końcu skażeniem powietrza na Woli?

Skażenie powietrza na Woli - co można zrobić?

O odczuwanie uciążliwego zapachu i podejrzeniu skażenia powietrza w okolicy mieszkańcy powinni informować Miejskie Centrum Kontaktu. Zgłoszenia są przyjmowane przez całą dobę pod numerem 19115. Anna Skubida zwraca się do warszawiaków z prośbą, aby informacje na temat skażonego powietrza kierować również do niej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto