Autorzy i realizatorzy pomysłu, czyli Bogdan Stech i Jan Tłuchowski bez dwóch zdań zasłużyli na wielki plus. Okazało się, że mocno tęsknimy za czasami, które ku wielkiemu żalowi wielu z nas, już nie powrócą. Pozostały nam jedynie wspomnienia, często kruche i ulotne. Bardzo wiele miejsc w mieście uległo całkowitemu przeobrażeniu, inne znikły zupełnie. Jedynym świadectwem są stare fotografie, na których utrwalone zostały miejsca, ludzie, fragmenty życia dawnych mieszkańców. W domowych archiwach znajduje się mnóstwo fotografii i starych pocztówek, które teraz można pokazać innym. Dzięki rewelacyjnemu, naszym zdaniem, pomysłowi obu panów i oczywiście dzięki ogromnemu zainteresowaniu i odzewowi słupszczan wszystkich pokoleń możemy powrócić do murzyńskiej wioski, przejechać się tramwajem czy trolejbusem, rozkoszować się smakiem koktajlu truskawkowego w cukierni Ptyś i deseru w Czarze, pójść na seans filmowy do kina Millenium lub do Polonii, wejść do Pewexu lub do Baltony, możemy po prostu powrócić do miasta z naszego dzieciństwa czy z lat młodości. Kliknij i zobacz POWOJENNY SŁUPSK na facebooku. Znajdziesz tam mnóstwo archiwalnych zdjęć.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?