Powstaje centrum

W lipcu powstanie w Łodzi Centrum Dermatologiczne, które będzie świadczyć usługi dla mieszkańców całego województwa.
Centrum powinno ułatwić życie pacjentom, gdyż wiele badań będzie można wykonać w ciągu jednego dnia.

Centrum zlokalizowane w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym im. Biegańskiego wchłonie m.in. ZOZ dermatologiczny mieszczący się przy ul. Pogonowskiego w Łodzi i poradnie HIV/AIDS obecnie usytuowane w szpitalu przy ulicy Krzemienieckiej. Do swojej dyspozycji będzie miało 80 łóżek dla dorosłych i 15 dla dzieci. Do niedawna sama tylko klinika, oddział dermatologiczny i oddział dla dzieci w „Biegańskim” liczyły razem 124 łóżka.

– Zmiany te będą korzystne dla pacjentów, gdyż w jednym miejscu będzie diagnostyka, poradnictwo oraz leczenie zabiegowe i zachowawcze – powiedział nam prof. Andrzej Kaszuba, który obejmie kierownictwo centrum. – To rozwiąże wiele problemów, chociaż nie wszystkie.

– Mamy nadzieję, że mimo mniejszej liczby łóżek dermatologicznych nie będzie problemów z położeniem chorego na oddziale – mówi dr Zbigniew Deroń, zastępca dyrektora ds. lecznictwa w „Biegańskim”.

– Liczymy też, że lepiej zorganizowana pomoc ambulatoryjna z dobrze wyposażonym zapleczem szpitalnym, z możliwością korzystania ze sprzętu zabiegowego i aparatury diagnostycznej, pozwoli nam leczyć sprawniej i oszczędniej. Oznacza to, że niektóre badania i zabiegi można będzie wykonać w ciągu jednego dnia, bez konieczności pozostawienia chorego w szpitalu.

Prof. Adam Dziki, który reprezentuje Urząd Marszałkowski, nie ukrywa, że stworzenie ośrodka dermatologicznego w „Biegańskim” ma na celu oszczędności finansowe. W każdym programie restrukturyzacyjnym podkreśla się, że w Łodzi jest za dużo łóżek dermatologicznych. Ośrodek w „Biegańskim” spełni oczekiwania administratorów, ale czy chorych również?