Powstaje kolejny kluczowy dokument dla rozwoju transportu w aglomeracji Warszawskiej. Sprzeczny z warszawskim studium?

To dokument strategiczny, który ma służyć poprawie mobilności mieszkańców. Jest kontynuacją już wcześniej podejmowanych działań m.in. w zakresie rozwoju transportu publicznego. – Przygotowujemy się również do wykorzystania nowych środków unijnych w ramach Planu Zrównoważonej Mobilności Miejskiej – działania w zakresie rozwoju transportu publicznego są niezbędne do otrzymania wsparcia z Unii Europejskiej – podkreślał marszałek województwa mazowieckiego Adam Struzik, przy okazji oficjalnej inauguracji SKM do Piaseczna.

Raporty z poprzednich etapów i wszystkie szczegóły dotyczące konsultacji znaleźć można w tym miejscu. Obecny etap potrwa do 6 kwietnia. Tym, co wzbudza najwięcej emocji, są poglądowe mapy na których wyrysowano potencjalne inwestycje w pespektywie do 2030 r. Znalazła się tam chociażby kolejowa południowa linia obwodowa. To o tyle istotne, że przebiega w bardzo podobnym kształcie co planowana przez miasto w studium linia metra M3. Włodarze Warszawy wielokrotnie wypowiadali się na temat pomysłu budowy tej linii negatywnie, a także deklarują współpracę z kolejarzami przy studium dla stolicy.

Współpraca ma obejmować plany rozwoju Warszawskiego Węzła Kolejowego. W dokumencie brakuje zaprezentowanych już przez miasto projektów linii metra M4 oraz M5, zaś M3 kończy się na Gocławiu. Dlaczego? SUMP jest dokumentem o charakterze bardziej ogólnym. Ma obejmować interesy kilku zainteresowanych stron. Szczegóły takich inwestycji jak metro, węzeł kolejowy czy Aglomeracyjna Obwodnica Warszawy będą dopiero dopracowywane. Niemniej to okazja, żeby opracować listę priorytetów dla aglomeracji.

Jak możemy przeczytać w obecnym projekcie dokumentu: dobrze rozwinięty zintegrowany system transportu zbiorowego organizowanego w ramach WTP w Warszawie (metro, tramwaje, nisko- i zeroemisyjne autobusy, kolej) oraz w Gminach MW [Metropolii Warszawskiej - przyp. red] z nią sąsiadujących (nisko- i zeroemisyjne autobusy i kolej), przekładający się na jego rosnącą atrakcyjność – większość podróży w MW kończy/zaczyna się w Warszawie; samochodami po Warszawie realizowanych jest już tylko około 1/3 podróży obligatoryjnych mieszkańców Warszawy.

Z drugiej jednak strony wciąż jest wysoki udział podróży obligatoryjnych po MW poza Warszawą (ponad połowa wszystkich podróży w MW) realizowanych transportem indywidualnym: efekt niewystarczającej świadomości mieszkańców MW na temat mobilności, a także wykluczenia transportowego na obszarach Gmin MW, gdzie publiczny transport zbiorowy działa w zbyt małym zakresie w stosunku do zapotrzebowania lub (jak w przypadku części Gmin MW, szczególnie we wschodniej części) brakuje go; skutkuje to wysoką liczbą ofiar śmiertelnych w wypadkach.