Sami twórcy „Powstanie Warszawskie” określają jako dramat wojenny non-fiction. Z 6 godzin oryginalnych kronik, kręconych na ulicach stolicy w sierpniu 1944 roku, wybrano 112 tys. klatek. Poddano je rekonstrukcji i koloryzacji, korzystając z najnowocześniejszych technologii i konsultacji całej rzeszy ekspertów. Dzięki tym zabiegom historyczny czas staje się bardziej bliski współczesnym widzom. Powstał wyjątkowy obraz, opowiadający nie tylko o wstrząsających wydarzeniach, o jednym z najtragiczniejszych i najważniejszych epizodów naszej historii, ale przede wszystkim o ludziach, o bohaterach tamtych dni. Archiwalne kroniki to same obrazy, bez dźwięku. Dlatego autorzy „Powstania Warszawskiego” na potrzeby filmu obudowali dokumentalny materiał fabułą. Oto zdjęcia - z rozkazu Biura Informacji i Propagandy Armii Krajowej - kręci dwóch operatorów, bracia Karol i Witek. Przyłączają się do jednego z powstańczych oddziałów, razem z nim idą na akcję. I wszystko nagrywają. Dla potomnych...Producentem filmu jest Muzeum Powstania Warszawskiego. Jego dyrektor Jan Ołdakowski to także jeden ze scenarzystów, a pomysł fabularny jest dziełem reżysera Jana Komasy (rocznik 1981), który w 70 rocznicę powstania pokaże też swoje „Miasto’44” . Seanse w Heliosie: piątek, sobota, niedziela - 10.00; 12.00; 14.00; 16.00; 18.00; 20.00; 22.00. Film trwa 85 min.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?