Pożar wybuchł w poniedziałek 31 lipca br. roku w Żółwinie w powiecie pruszkowskim na Mazowszu. Tamtejsze służby otrzymały zgłoszenie o pojawieniu się ognia w hali magazynowej przy ulicy Wschodniej o godz. 14.30.
- W tej chwili, a jesteśmy na miejscu od jakiś 30 minut, pożar nie jest opanowany. Gromadzimy siły i środki, żeby zaatakować go ze wzmożoną siłą - powiedział oficer prasowy pruszkowskich strażaków mł. brygadier Karol Kroć.
Pożar hali magazynowej trudny do opanowania
Podkreślił, że opanowanie pożaru utrudnia konstrukcja hali, w której jest dużo pianki poliuretanowej.
- Nie ma informacji o osobach poszkodowanych. Ewakuacja została zakończona, mówimy tu o akcji stricte gaśniczej - wyjaśnił.
Na miejscu pracuje kilkanaście zastępów straży pożarnej.
- Cały czas gasimy. Głównie płomienie zostały już opanowane i pożar już się nie rozprzestrzenia - przekazał po godzinie 16 oficer prasowy pruszkowskich strażaków mł. brygadier Karol Kroć. - Jednak w środku nadal się pali - dodał.
Przekazał, że w hali są składowane materiały przemysłowe.
"W akcji oprócz dwóch naszych zastępów GCBA wraz ze specjalistyczną przyczepą pompowo-wężową, bierze udział duża część sił i środków z powiatu pruszkowskiego oraz powiatów ościennych. Na obecną chwile nie odnotowano osób poszkodowanych. Działania cały czas trwają" - przekazała w mediach społecznościowych Ochotnicza Straż Pożarna Raszyn.
Źródło: PAP / Nasze Miasto Warszawa
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?