Strażacy wspięli się na wysięgnik i z dużej wysokości... podlewali trawę. Trzeba przyznać, że cała akcja wyglądała imponująco i dość niecodziennie.
O co tak właściwie chodziło? Powód zamieszania jest bardzo prosty. - Mamy nowego kolegę w zespole, a w ten sposób szkolimy go do akcji na mieście - tłumaczy jeden ze strażaków z mokotowskiej jednostki.
Zobaczcie sami, jak to wyglądało:
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?