Śródmiejscy policjanci zatrzymali 50-latka, który w środę 24 maja podpalił mieszkanie swojej matki, w którym z nią mieszkał. Nadużywający alkoholu mężczyzna przyznał, że chciał w ten sposób pozbawić życia starszą kobietę.
Mundurowi przekazali, że feralnej nocy zatrzymany czekał aż kobieta zaśnie, a następnie podpalił jeden z pokoi i wyszedł z mieszkania zostawiając emerytkę w środku.
85-latkę obudził duszący dym, kobieta ostatkiem sił uciekła z sypialni na balkon, co uratowało jej życie - przekazał podinsp. Robert Szumiata.
Mężczyźnie grozi dożywocie
Sąsiedzi przerażeni wydobywającymi się z okien mieszkania płomieniami, zawiadomili odpowiedni służby. Na miejsce natychmiast przyjechała straż pożarna i policja. Funkcjonariusze do czasu przybycia pogotowia ratunkowego, zaopiekowali się i udzielili pierwszej pomocy przedmedycznej poszkodowanej.
Syn kobiety został zatrzymany. Mężczyzna usłyszał już zarzut usiłowania zabójstwa i gróźb karalnych kierowanych wobec własnej matki. Na wniosek Prokuratury Rejonowej Warszawa Śródmieście, sąd podjął decyzję o tymczasowym aresztowaniu 50-latka na 3 miesiące.
Za popełnione przestępstwo mężczyźnie grozi teraz kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.
Rzeszów. Spacer szlakiem sklepów i warsztatów z okresu okupacji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?