Pożary w noc sylwestrową w Warszawie. Na Gocławiu petarda wpadła na balkon, mieszkanie spłonęło

Ta noc sylwestrowa w Warszawie nie należała do najspokojniejszych. Strażacy wielokrotnie interweniowali, pożar wybuchł m.in. na Gocławiu i Targówku.

Przy ulicy Jugosławiańskiej na warszawskim Gocławiu ogień pojawił się około północy. Jak podała Polska Agencja Prasowa, na balkon jednego z mieszkań na czwartym piętrze wpadła petarda, którą ktoś odpalił chwilę wcześniej na chodniku pod blokiem. Lokal został zniszczony, a elewacja budynku okopcona.

Na miejscu pracowało trzy zastępy straży pożarnej, policja i pogotowie ratunkowe.

Teraz właściciel zniszczonego mieszkania szuka za pośrednictwem mediów społecznościowych osoby, która podpaliła petardę.

To jednak niejedyna tak niebezpieczna sytuacja, która miała miejsce w noc sylwestrową w stolicy. Do podobnego zdarzenia doszło w bloku przy ulicy Remiszewskiej na Targówku.

Ponadto stołeczni strażacy musieli też interweniować w dzielnicy Włochy z powodu pożaru samochodu osobowego oraz na Białołęce, gdzie zapaliła się wiata przed budynkiem oraz zbiornik z gazem do ogrzewania.

Jak dowiedział się portal TVN Warszawa, w stolicy w noc sylwestrową doszło w sumie do 35 pożarów. Okoliczności tych zdarzeń bada teraz policja.