POZNAŃ - Wiatrowski znów szefem: Port Ławica łupem polityków?

W tym samym tygodniu, kiedy obywatele wybierali posłów do Parlamentu Europejskiego, rada nadzorcza poznańskiej Ławicy wybierała nowego prezesa. Niby nic dziwnego, jednak według niektórych wciąż jest to stanowisko polityczne.

Szefem Ławicy został ponownie Mariusz Wiatrowski, który pełnił tę funkcję od 2006 roku. Pokonał dwóch innych kandydatów. Drugim członkiem zarządu został Grzegorz Bykowski. Obaj są kojarzeni z partiami politycznymi, co rodzi pytania, czy na Ławicy doszło do politycznego porozumienia ponad podziałami?

Mariusz Wiatrowski jest kojarzony z niegdysiejszym ZChN-em oraz Prawem i Sprawiedliwością. Wcześniej pełnił funkcje kierownicze w Poczcie Polskiej, jednym z warszawskich TBS-ów czy wreszcie w WORD w Poznaniu. Zawsze powiązania partyjne ułatwiały podjęcie takiej pracy. Podobnie miało być w 2006 r.

Z kolei kariera Grzegorza Bykowskiego związana jest z Platformą Obywatelską. Już w 2001 roku był jedną z najważniejszych osób w czasie kampanii PO w okręgu pilskim, w tym Adama Szejnfelda. Gdy PO przejęła władzę , w Wielkopolsce został pełniącym obowiązki zastępcy dyrektora Departamentu Gospodarki w Urzędzie Marszałkowskim. Ostatnio był dyrektorem ds. strategii i rozwoju na Ławicy.
Jednak Jerzy Stępień, zastępca prezydenta Poznania i członek rady nadzorczej poznańskiego portu lotniczego nie widzi żadnego problemu.

- Stanowisko prezesa Ławicy nie jest funkcją polityczną. Zgodnie z prawem handlowym został ogłoszony konkurs na prezesa Ławicy i rada nadzorcza spośród trzech kandydatów wybrała tego najlepszego - mówi Jerzy Stępień. I jednocześnie dodaje, że Grzegorz Bykowski będzie dodatkową osobą w zarządzie, która cieszy się zaufaniem regionalnych udziałowców Ławicy, czyli województwa i miasta.

- Nie za bardzo widzę tutaj polityczny interes - mówi Grzegorz Bykowski. I jak dodaje, ma kompetencje do zajmowanego stanowiska, ponieważ przez 3 lata w Departamencie Gospodarki Urzędu Marszałkowskiego był odpowiedzialny m.in. za nadzór właścicielski nad Ławicą.