Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Praktyka zamienia ucznia w pracownika

Redakcja
Małgorzata Ciechanowicz - Budna (od lewej), Aleksandra Ogiejko, Monika Horodyska i Anna Ciupka: - Praktyki to jest to!
Małgorzata Ciechanowicz - Budna (od lewej), Aleksandra Ogiejko, Monika Horodyska i Anna Ciupka: - Praktyki to jest to! Tomasz Rusek
- Teoria to nie wszystko - pomyślały nauczycielki z Gastronomika i... zdobyły 600 tys. zł na zagraniczne praktyki aż dla 70 uczniów.

Przed tygodniem opisaliśmy sukces Zespołu Szkół nr 12 z ul._Śląskiej, który wywalczył 400 tys. zł na szkolenie dla uczniów w hotelu na Malcie. Po tym materiale odezwały się do nas nauczycielki: Anna Ciupka i Małgorzata Ciechanowicz - Budna.Zobacz też: Przystanek Woodstock 2014 - program, koncerty, goście Obie panie dla uczniów Zespołu Szkół Gastronomicznych przy ul. Okólnej zdobyły już w sumie - uwaga, to nie żart! - 600 tys. zł. Za te pieniądze udało się wysłać 70 uczniów na praktyki do kilkunastu niemieckich hoteli i restauracji. Ostatnia grupa nastolatków wróciła z nich niedawno - przed końcem roku szkolnego. Chociaż są wakacje, umówili się z nami, żeby opowiedzieć, jak było, no i jak się zdobywa takie pieniądze dla szkoły?Liczy się pomysł- Stawiamy na praktyczne przygotowanie. Po to stworzone zostało profesjonalne zaplecze szkoły. Jednak to praktyka, pod presją czasu, z klientami, sprawia, że uczniowie poznają wszystkie aspekty zawodu. Napisałyśmy więc programy, które zakładały takie praktyki. Na pierwszy program zdobyłyśmy 390 tys. zł, na drugi 209 tys. zł - mówią nauczycielki z Gastronomika.Na praktykach była m.in. Aleksandra Ogiejko. Uczennica szybko przekonała się, jak ważne są języki. - Osoba, która pracuje z ludźmi, musi umieć się z nimi porozumieć. Szkolenie pokazało nam też, jak to, czego się uczymy, wygląda na co dzień - mówiła nam Ola.Na Zachodzie inaczejMonika Horodyska dzięki szkoleniu za granicą nabrała pewności siebie. Co ważne, okazało się, że to, co wyniosła ze szkoły, w zupełności sprawdziło się na wymagającym, niemieckim rynku.- Przekonałyśmy się też, że sposób pracy na Zachodzie jest inny. Więcej tam luzu, spokojnego podejścia do obowiązków - opisuje dziewczyna.Marta Narczewska, która też była na praktykach, zwróciła uwagę, że nauka zawodu to nie wszystko, co daje szkoła. Można tu zrobić także kursy, np. baristy (czyli fachowca od przyrządzania kawy). Potem - z takimi umiejętnościami - łatwiej o pracę.I pewnie dlatego Gastronomik kolejny rok z rzędu jest w czubie najbardziej obleganych szkół w mieście. 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto