Nie każdy głęboko wierzący jest twardogłowym, wyśmiewanym "moherem". Ja na pewno nie jestem. Możemy przestać wierzyć w człowieka, ludzie mogą nas zawodzić, ale ten, kto ma w sobie wiarę w Boga nigdy nie jest osamotniony.
Zobacz: Wielkie święto Kościoła w Łomży
Wiara często pomaga w najgorszych chwilach naszego życia, bo daje nadzieję i wiarę, że nasze życie ma sens. Nic mi do tego, że ktoś nie wierzy, a niech sobie nie wierzy! Ja go na siłę nie będę nawracać. Tylko niech on nie robi kpin z mojej wiary. W czwartkowej procesji Bożego Ciała uczestniczyło tysiące ludzi. Może i niektórzy zrobili to, żeby się pokazać, bo tak wypada, albo „bo co inni powiedzą". To były jednostki wśród tysięcy.
Zobacz też: 29. Piesza Pielgrzymka na Jasną Górę. Wędrowanie z Bogiem uzależnia
Siła bijąca z tych co szli obok mnie dodawała mi siły i wiary, że Bóg nade mną ciągle czuwa. Ja nie muszę dotykać wiary palcem, dla mnie ważniejsze jest to czuję. Dzięki wierze lżej mi znosić wszystkie kopniaki od życia i ufam, że nawet moje chwile załamania miały jakiś sens.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?