MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Prawnicy grali w Zielonej Górze o piłkarski puchar

Alicja Skowrońska
Alicja Skowrońska
Rodzinne zdjęcie prawników-piłkarzy. W granatowych strojach - Radcy ze Szczecina, w niebiesko-białych - Prawnicy z Gorzowa Wlkp., granatowo-żółtych Radcy z Zielonej Góry (zawodnik z numerem 3 do końca był w ciemnych okularach), w czerwono-czarnych - Prokuratorzy z Zielonej Góry.
Rodzinne zdjęcie prawników-piłkarzy. W granatowych strojach - Radcy ze Szczecina, w niebiesko-białych - Prawnicy z Gorzowa Wlkp., granatowo-żółtych Radcy z Zielonej Góry (zawodnik z numerem 3 do końca był w ciemnych okularach), w czerwono-czarnych - Prokuratorzy z Zielonej Góry. Alicja Skowrońska
W sobotę na boisku przy ulicy Sulechowskiej stawili się licznie prawnicy. To nie było plenerowe seminarium członków palestry, żeby przygotowywać się do obowiązków zawodowych bo przecież futbol bez prawników nie może się obejść. Sami kopali piłkę.

Tętni życiem odremontowane boisko ze sztuczną nawierzchnią. Piłkarze grają do wyłączenia sztucznego oświetlenia. Grają szóstki, grają grupy zawodowe, młodsi i starsi. W piłkę gra wielu, a niemal wszyscy się na niej znają.W grafiku sobotnie przedpołudnie było wyznaczone dla prawników. W tej grupie zawodowej rozgrywane są już także mistrzostwa kraju. Kopać piłkę każdy może.Turniej o Puchar Okręgowej Izby Radców Prawnych w Zielonej Górze był o większym niż miejskim, zasięgu. Przyjechały drużyny z Gorzowa Wlkp. i ze Szczecina. Zielonogórzanie byli gościnni - pozwolili kolegom rozegrać mecz o pierwsze miejsce, a sami zajęli się spotkaniem o nieco niższe trofeum.Zaangażowanie graczy, ciekawe zagrywki sprawiły, że mecz o trzecie miejsce dobrze się oglądało. Jak zwykle zresztą w takich pojedynkach.Było wszystko co powinno być w piłce nożnej - nie było straconych piłek, była radość po zdobyciu bramek,  bramkarze na swoich miejscach kiedy piłka już była niemal w siatce, a jak nie - prawdziwa rozpacz. I zdziwienie napastników, że się nie wykorzystało stuprocentowej sytuacji.Zdziwienie budził też jeden z zawodników. Grał w okularach przeciwsłonecznych...Wielką piłką powiało kiedy kapitanowie drużyn odbierali puchary. Zawodnicy z pełnym ceremoniałem przekazywali sobie nagrodę. Jak na wielkich finałach. Ale przecież to też był finał, tyle że mniejszy.Do sytuacji niespotykanej doszło za sprawą kapitana zwycięskiej drużyny z Gorzowa Wlkp. Uradowany chwycił puchar i skierował się w stronę zespołu. Dłoń pani dziekan zawisła w powietrzu, nie złożyła gratulacji... Śmiechu było co niemiara, za chwilę było już tak jak być powinno. Ta rozbrajająca scena tylko potwierdza, że wygrana zawsze - bez względu na rangę imprezy - sprawia radość.Wyniki:Mecz o pierwsze miejscePrawnicy Gorzów Wlkp. - Radcy Prawni Szczecin 2:1Mecz o trzecie miejsceRadcy Prawni Zielona Góra - Prokuratorzy Zielona Góra 4:0

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jaga i Śląsk powalczą o mistrza!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto