Gdyby mury starych świątyń mogły mówić, zapewne więcej wiedzielibyśmy o dawnych mieszkańcach Pomorza. Wierni parafii pw. Bożego Ciała w Pręgowie nie zdawali sobie sprawy, że uczestnicząc w mszy świętej stoją na... cmentarzysku znajdującym się pod posadzką.
Odkrycie zapoczątkowała scena jak z filmu grozy. Jeden z parafian - rosły mężczyzna - wieczorem porządkował kościół. Był sam. Miał już wychodzić. Zgasił światła. Nagle zapadła się pod nim podłoga. Zawisł na ramionach. Z trudem wydostał się z pułapki. Pobiegł na plebanię blady z wrażenia...
- Podejrzewałem, że podziemia naszej świątyni, której budowę rozpoczęto w 1320 roku, kryją różne tajemnice. Zyskałem potwierdzenie - opowiada ksiądz proboszcz Zygmunt Słomski. - Zawiadomiłem o odkryciu Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Gdańsku. Ludzkie szczątki pochodzą z końca siedemnastego wieku. Nasz kościół był wtedy w ruinie, przypuszczalnie z powodu pożaru. W tym czasie panowała tutaj zaraza. Ciała zmarłych składano w spalonej świątyni. Całość przysypano ziemią, nie licząc się prawdopodobnie z możliwością odbudowy kościoła. Z parafialnych kronik wynika, że obiekt odrestaurowano na początku osiemnastego wieku. Nie sprzątnięto cmentarza, tylko podniesiono poziom podłogi o dwa metry. Wejście od wschodniej strony zamurowano. Ułożono też kamienną posadzkę. Chciałbym uprzątnąć podziemia, a potem wrócić do dawnego poziomu posadzki. Ostateczne decyzje będą należeć jednak do konserwatora zabytków.
- Na decyzję o losie podziemi w kościele w Pręgowie jest jeszcze za wcześnie. Trwają badania - twierdzi Marcin Tymiński, rzecznik prasowy wojewódzkiego konserwatora zabytków w Gdańsku. - Najważniejsze, że wejścia do krypt zostały zabezpieczone.
SŁOWIAŃSKIE KORZENIE
Ksiądz Zygmunt Słomski, proboszcz parafii w Pręgowie
- Myślę, że cmentarzysko pod posadzką naszego kościoła to nie jedyna tajemnica świątyni. Moim zdaniem, kościół budowany przez Krzyżaków powstał w miejscu, gdzie wcześniej znajdowało się miejsce kultu Słowian. Przypuszczam, iż przyjęli oni chrześcijaństwo przed Krzyżakami, a nawet przed przybyciem na Pomorze św. Wojciecha.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?