Prezenty dla dzieciaczków

We wtorek, w domu małego dziecka, odbyło się symboliczne przekazanie czeku na 10 000 zł, podarunków, były też zabawy i konkursy z nagrodami dla dzieci. Przez cały sierpień klienci stargardzkiego hipermarketu Tesco, kupując produkty różnych marek produkowanych przez firmę Unilever, włączyli się do akcji na rzecz domu dziecka. To produkty chemiczne (np. mleczko Cif) i spożywcze (np. herbata Lipton). Pięć procent wartości tych zakupów przekazanych zostało, za pośrednictwem Fundacji Unilever Polska, w gotówce na rzecz dzieci.
 
– Organizujemy różne promocje, w których nagrodami są wyjazdy, czy sprzęt, tym razem chcieliśmy zadziałać lokalnie – mówi Justyna Czajka z centrali firmy Unilever w Warszawie. – Jedna z naszych pracownic pochodzi ze Stargardu, a jej mama pracuje właśnie w Domu Dziecka nr 2. Stąd trafiliśmy tutaj, gdzie mieliśmy bezpośredni kontakt.
 
Klienci hipermarketu byli informowani o akcji i chętniej niż wcześniej kupowali wskazane produkty.
 
– Dzięki temu przekazujemy na konto domu dziecka w Stargardzie 10 000 zł – mówi Justyna Czajka.
 
Dzieci we wtorek zostały podzielone na dwie grupy. Wynajęta przez firmę Unilever agencja przygotowała dla nich zabawy i konkursy z drobnymi upominkami. Było malowanie buziek, jedną z atrakcji był też wielki, chodzący... pomidor. Dzieci dostały paczki z upominkami, dla dziewczynek były m.in. lusterka, dla chłopców pudełka na kanapki. Gdy je zobaczyły, zaczęły bić brawo, a ktoś krzyknął: Mikołaj!
 
– To nie Mikołaj, to od dwóch firm i dla nich należą się brawa – mówiła Beata Ślęzak, dyrektor Domu Dziecka nr 2. – Dzięki tym pieniądzom nie zabraknie wam zeszytów, trampek, tornistrów.
- Dziękujemy!
 
Dom dziecka dostał od przedstawicielek firmy i hipermarketu symboliczny czek oraz środki czystości i artykuły spożywcze. Maluchy w podzięce śpiewały i recytowały wierszyki, przygotowały też piękne niebieskie laurki.