MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Prezydent nie odpuszcza. Bilety jednak zdrożeją?

Redakcja
Podwyżka cen biletów może przynieść dodatkowe 440 tys. zł przychodów. Zdaniem dyrektora MZK jest potrzebna, gdyż samo tylko podniesienie od nowego roku akcyzy na paliwa spowodowało wzrost wydatków przewoźnika o 300 tys. zł.
Podwyżka cen biletów może przynieść dodatkowe 440 tys. zł przychodów. Zdaniem dyrektora MZK jest potrzebna, gdyż samo tylko podniesienie od nowego roku akcyzy na paliwa spowodowało wzrost wydatków przewoźnika o 300 tys. zł. redakcja
- Nie ma na co czekać. Liczę, że radni będą przy głosowaniu myśleli ekonomicznie - mówi Tadeusz Jędrzejczak. Prezydent Gorzowa zapowiedział, że na najbliższej sesji Rady Miasta ponownie przedłoży projekt podwyżek cen biletów MZK.

 Ten sam, który radni odrzucili podczas specjalnie zwołanej sesji 4 stycznia. Przypomnijmy: przeciw podwyżkom opowiedziało się wówczas dwóch radnych PiS i SLD, za było 11 radnych PO i prezydenckiej Nadziei dla Gorzowa. Z tego ostatniego klubu wyłamał się Jerzy Wierchowicz. Jego sprzeciw zaważył, że nie uchwalono podwyżek. Wierchowicz zagłosował przeciw uchwale nie dlatego, by był im przeciwny. Nie podoba mu się, że w projekcie znalazł się zapis o bezpłatnych przejazdach dla radnych. Zgłosił nawet poprawkę, by zlikwidować ten przywilej. Nie była jednak głosowana. Wcześniej trzeba bowiem zmienić statut miasta.Uchwała dotycząca podwyżek cen biletów weszła pod obrady rady po tym, gdy 21 grudnia radni uchwalili, że MZK dostanie tylko 14 zamiast 18 mln zł dotacji. Pokłosiem tej decyzji była likwidacja od 1 stycznia tego roku linii tramwajowych nr 4 i 5 oraz plany likwidacji od marca czterech linii autobusowych (105, 114, 127 i 132).- Mam nadzieję, że tym razem uda się przegłosować podwyżki. Jeśli nie chcemy dalszych zwolnień w zakładzie oraz likwidacji bądź ograniczania kursów, radni muszą zagłosować za podwyżkami. Ekonomii nie da się oszukać - mówi dyrektor MZK Roman Maksymiak. Podwyżka cen biletów może przynieść dodatkowe 440 tys. zł przychodów. Zdaniem Maksymiaka jest potrzebna, gdyż samo tylko podniesienie od nowego roku akcyzy na paliwa spowodowało wzrost wydatków przewoźnika o 300 tys. zł.Czy ponowne głosowanie uchwały przyniesie podwyżki? Jeśli podobnie jak większość klubowych kolegów zagłosują za nimi nieobecni podczas pierwszego głosowania Jakub Derech-Krzycki (NdG) i Marek Kosecki (PO), droższe bilety staną się faktem. I to bez względu na głos Wierchowicza. Podtrzymuje on bowiem zdanie, że za podwyżkami opowie się wówczas, gdy znikną przywileje. Wraz z Jerzym Synowcem z PO chce, by oprócz przywilej darmowych przejazdów odebrać nie tylko radnym, ale również pracownikom MZK i ich rodzinom oraz sybirakom i kombatantom. Na zmianę statutu i odebranie przywilejów zbyt szybko raczej się zanosi. - Nie sądzę, by projekt uchwały udało się przygotować do 25 stycznia - mówi przewodniczący Rady Miasta Jerzy Sobolewski.Teraz bilety kosztują 2,6 i 1,3 zł.SKOMENTUJCo wolisz - podwyżkę cen czy cięcie kursów? 

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto