Prezydent Warszawy o EURO: Wzbudziliśmy podziw w całej Europie

Jak podsumowałaby Pani EURO 2012 w Warszawie?
Minione tygodnie były czasem niezwykłym z kilku względów. Pokazaliśmy Polsce, Europie i światu, że jesteśmy tolerancyjnym, nowoczesnym i bardzo gościnnym miastem. Wielu kibicom, którzy nasz kraj odwiedzili po raz pierwszy, daliśmy się poznać jako miasto tętniące życiem, pełne atrakcji, a co dla mnie jako prezydenta bardzo ważne – bardzo bezpieczne i dobrze zorganizowane.

Czytaj także: W trakcie mistrzostw pomocą służyło 800 wolontariuszów

Co dzięki mistrzostwom zyskała Warszawa?
Oczywiście wiele inwestycji, których realizację zaplanowaliśmy tak, aby były gotowe na mistrzostwa – wymieniony tabor komunikacyjny, połączenie kolejowe z lotniskiem, oczywiście stadion jako niezwykle nowoczesny obiekt sportowy, ale także idealne miejsce do organizacji koncertów czy imprez masowych. Jednak myślę, że EURO to była świetna lekcja optymizmu, sportowej zabawy ponad podziałami i tolerancji. Przede wszystkim wielki ukłon należy się wolontariuszom. Osiemset osób pracujących bez przerwy w całym mieście to nasza ogromna duma.

Strefa Kibica okazała się prawdziwym sukcesem, ale chyba była przedsięwzięciem niezwykle trudnym organizacyjnie?
To prawda, bawiliśmy się doskonale. Każdego dnia do Strefy przychodziły prawdziwe tłumy. Łącznie warszawską Strefę Kibica odwiedziło 1,5 mln ludzi. To absolutny fenomen, a należy dodać, że nasza strefa była największą dotychczas zbudowaną przez miasto gospodarza. Organizacja przebiegła świetnie. Potwierdzam – to nasz wielki sukces.

Czytaj także: Na poziomie -1 stacji Stadion widać już antresole (ZDJĘCIA)

Jak wykorzystać ten entuzjazm, pozytywną energię, która ogarnęła całą Polskę?
Musimy bardzo dbać o to, co wypracowaliśmy podczas turnieju. Jak już powiedziałam – Warszawa, jej mieszkańcy udowodnili, że umiemy się bawić. A ta zabawa często w stutysięcznym tłumie odbyła się całkowicie bezpiecznie. Pokazaliśmy, że umiemy bezinteresownie pomagać. Warszawscy wolontariusze byli dosłownie wszędzie tam, gdzie nasi goście mogliby potrzebować wsparcia. Będziemy pielęgnować tę tytaniczną społeczną pracę wykonaną przez tych uczynnych, uśmiechniętych i bardzo kompetentnych ludzi. A należy podkreślić, że były to osoby w różnym wieku, młodzieńcy, ale także seniorzy.

Czy uważa Pani, że Warszawa zdała egzamin?
Mistrzostwa Europy w piłce nożnej były raczej rozległym i skomplikowanym organizacyjnie zadaniem, które w moim odczuciu wykonaliśmy świetnie. Nie mam na myśli wyłącznie pracy administracji czy służb porządkowych, medycznych, ale przede wszystkim nas – mieszkańców Warszawy, naszą radość i spontaniczność. Wzbudziliśmy podziw w całej Europie.

Codziennie najświeższe informacje z Warszawy na Twoją skrzynkę. Zapisz się do newslettera!