W poniedziałek wieczorem do oddziału banku wszedł mężczyzna. Przez chwilę rozmawiał przy okienku z jedną z pracownic. Następnie wyciągnął przedmiot przypominający broń,. Jednak kiedy kobieta włączyła alarm - mężczyzna uciekł nie zabierając pieniędzy. Nikomu nic się nie stało.
Policjanci ustalili adres podejrzewanego. Piotr W. został zatrzymany w pobliżu swojego mieszkania . Mężczyzna był kompletnie pijany. Tłumaczył, że poszedł do banku, aby założyć konto. Natomiast plastikowy pistolet na kulki wycelowany w pracowników placówki miał być ... żartem.
Z ustaleń policji wynika, że mężczyzna wziął od syna znajomej zabawkowy pistolet i wyszedł z mieszkania. Kiedy wrócił, kobieta zorientowała się, co zrobił podejrzany Piotr W. Kazała swojemu synowi pozbyć się plastikowej broni i utopić ją w jeziorze.
Jak się okazała, kobieta była również pijana. Dziś policja przesłucha podejrzanego i jego znajomą. Jeżeli Piotrowi W. zostanie postawiony zarzut usiłowania rozboju, może grozić mu do 12 lat więzienia.
Najlepsze atrakcje Krakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?