Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Próbował wepchnąć aktywistę LGBT pod tramwaj. Poszukiwani są świadkowie. Sprawa trafiła do prokuratury

Redakcja
Szymon Starnawski / zdjęcia ilustracyjne
"Ktoś mnie wczoraj wepchnął na tory tramwajowe" - napisał aktywista LGBT. Uratować miał go jedynie refleks maszynisty. Co ciekawe, sprawę do prokuratury zgłosił prawnik organizacji Ordo Iuris. Szczegóły poniżej.

"Ktoś mnie wczoraj wepchnął na tory tramwajowe" - napisał Lu, aktywista LGBT z kolektywu Stop Bzdurom. Do zdarzenia miał dojść w czwartek, w środku dnia na przystanku nieopodal Parku Praskiego. Według relacji aktywisty ktoś miał wepchnąć go pod nadjeżdżający tramwaj. W porę zareagować miał maszynista, który zdążył zatrzymać pojazd.

W sprawę zaangażowała się organizacja Kampania Przeciw Homofobii. - Lu jest bezpieczny, ale w ciężkim stanie psychicznym. Kampania Przeciw Homofobii zorganizowała aktywiście wsparcie psychologiczne, które zostało udzielone przez fundację RegenerAkcja oraz udzieliła pomocy prawnej - napisali w wydanym oświadczeniu.

Obecnie organizacja poszukuje świadków zdarzenia poprzez adres e-mailowy [email protected].

Co ciekawe, sprawę do prokuratury zgłosiła organizacja Ordo Iuris - do tej pory sprzeciwiająca się działalności kolektywu Stop Bzdurom. - Z uwagi na prawny obowiązek zawiadomienia o możliwym popełnieniu przestępstwa opisywanego jako „usiłowanie zabójstwa”, Ordo Iuris składa do Prokuratury Krajowej zawiadomienie. Agresja fizyczna jest niedopuszczalna. Liczymy na to, że organy ścigania ustalą dokładny przebieg zdarzenia - napisał Bartosz Lewandowski, prawnik Ordo Iuris. Nagrań zdarzenia, z monitoringu pojazdów, szukają też Tramwaje Warszawskie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto