Próchnik, znany łódzki producent męskich płaszczy, wiąże się z firmą Tiffi, jednym z liderów polskiego rynku odzieży dla kobiet. Firmy wspólnie planują podbój polskich i zagranicznych centrów handlowych.
Najstarsza łódzka spółka giełdowa przez długie lata nie miała właściciela z prawdziwego zdarzenia. W udziały Próchnika inwestował głównie kapitał spekulacyjny. Na ostatnim walnym zgromadzeniu okazało się, że 4,2 procent akcji kupił Krzysztof Grabowski, właściciel firmy odzieżowej Tiffi z Nidzicy. Ponieważ akcjonariat Próchnika jest bardzo rozdrobniony, niewielki z pozoru pakiet wystarczył, by Grabowski stał się największym udziałowcem spółki.
Z pozyskania inwestora cieszy się prezes Próchnika Jacek Pudło. Podkreśla, że Tiffi ma świetne wyniki finansowe i rozbudowaną sieć handlową (ponad 100 sklepów m.in. w Polsce, Niemczech, Japonii, na Ukrainie, w Rosji, Rumunii).
- Próchnik ma dziś 20 salonów. Chcemy skorzystać z doświadczeń Tiffi, by do końca 2009 r. podwoić liczbę sklepów w Polsce, a za trzy lata zacząć ekspansję na rynki europejskie - mówi Jacek Pudło.
Na początek łódzka firma wykorzysta know-how Tiffi, by obniżyć koszty budowy salonów o połowę, do 200 tys. zł za obiekt. Będzie to możliwe nie tylko dzięki zmianie aranżacji, ale i użyciu materiałów z Chin. Wspólnie z Tiffi Próchnik będzie też negocjował stawki czynszu w centrach handlowych, co może dać znaczące upusty.
Akcjonariusze Próchnika od dawna mówili o stworzeniu kolekcji dla pań. Firma nie chciała podejmować takiego ryzyka, teraz sytuacja się zmieniła. Możliwe, że już wkrótce w salonach Próchnika pojawią się ubrania z serii businesswoman (zaprojektowane przez Tiffi). Czy to zapowiedź kolejnej fuzji na polskim rynku odzieżowym? Jacek Pudło mówi, że nie było dotąd rozmów o możliwym połączeniu, zaznacza jednak, że Krzysztof Grabowski nie wyklucza zwiększenia kapitałowego zaangażowania w Łodzi.
Tiffi to jedna z dynamiczniej rozwijających się firm. Założona 11 lat temu przez małżeństwo Krzysztofa i Małgorzatę Grabowskich. Od 1999 roku współpracuje z chińskimi szwalniami (Próchnik właśnie przenosi produkcję do Chin). Pierwszych 15 salonów firmowych Tiffi otwartych zostało w 2003 roku. Od tego czasu firma zwiększyła stan posiadania siedmiokrotnie. Cenowo Tiffi lokuje się nieco wyżej niż hiszpańska Zara.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?