Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Projekt Topinambur w Wilanowie. "Będziemy przetwarzać i zjadać" [Rozmowa naszemiasto.pl]

Sonia Tulczyńska
Projekt Topinambur w Wilanowie. "Będziemy przetwarzać i zjadać" [Rozmowa naszemiasto.pl]
Projekt Topinambur w Wilanowie. "Będziemy przetwarzać i zjadać" [Rozmowa naszemiasto.pl] TOMASZ STOKOWSKI
Razem ze swoją koleżanką z Muzeum Pałacu w Wilanowie, Nelą Kokoszką, postanowili stworzyć cykl warsztatów, podczas których każdy będzie mógł zdobyć przydatne ogrodnicze umiejętności. Po takich zajęciach nietrudne już będzie sadzenie kwiatów, ziół i warzyw na działce czy balkonie. O "Projekcie Topinambur" rozmawialiśmy z Hubertem Francuzem.

Ogrody w Wilanowie kojarzyły się do tej pory raczej z królewskim obiektem do podziwiania... Postanowiliście stworzyć tam stworzyć coś zupełnie innego.
Dla nas ważnym kontekstem są inicjatywy, które zaczęły powstawać w Polsce, czyli miejskie ogrody. Istotne są umiejętności związane z pielęgnacją roślin, a także przetwarzaniem, gotowaniem i tworzeniem jedzenia, którego pochodzenie znamy. Takie działania, które wiążą się ze świadomym żywieniem wpływają na społeczną i postawę, na której promocji nam zależy. Interesujemy się tym, co wokół nas się dzieje i co nas otacza a przestrzeń miejska jest czasami tajemnicza...

Czego będziemy mogli się nauczyć?
Zależy nam na tym, abyśmy spotkali się w dobrej atmosferze i w pięknym, ciekawym, historycznym miejscu. Wspólnie będziemy poznawać historyczne gatunki roślin, tradycje rolnicze tego miejsca i tej części świata oraz nauczymy się sadzić rośliny tak, aby wzajemnie sobie nie przeszkadzały.

Z pielęgnacją roślin wiążą się konkretne cykle. Jak to jest?
Cykl wegetacyjny roślin rozpoczyna się nieco wcześniej niż początek naszych warsztatów. Gdybyśmy mieli podążać w zgodzie z nim, musielibyśmy zaczynać w marcu, dlatego większość tegorocznych spotkań poświęcimy na przetwarzanie i zjadanie.

Na czym polegają zajęcia, które zrobią z nas miejskich ogrodników?
Każde mają element praktyczny oraz historyczną opowieść w tle. Sierpniowe spotkania będą związane z ogrodnictwem miejskim. Dowiemy się przede wszystkim jak je sadzić i pielęgnować. Wrześniowe spotkania natomiast poświęcimy na gotowanie i przetwarzanie roślin, a także innych produktów na przykład miodów. Stworzymy także napary z ziół oraz kondensowane soki owocowe.

Na Facebooku napisaliście, że przez pierwsze trzy dni zapisów skończyły się miejsca na niektóre ze spotkań. Jaki jest limit?
Tak, mamy bardzo dużo zgłoszeń. Ustaliliśmy, że maksymalnie na jednych zajęciach może być dwadzieścia osób. Wynika to z tego, że nie chcemy prowadzić wykładów a wspólnie działać. Obecnie tworzymy listy rezerwowe. Kilka terminów, na początku sierpnia i września, jeszcze jest wolnych. Najlepiej zgłaszać się pod adresem mejlowym [email protected] lub pod numerem tel. 22 54 42 850 i dowiadywać się o wolne miejsca. Zainteresowanie jest duże a sytuacja potrafi zmieniać się z godziny na godzinę.

Jest nadzieja i dla tych, którym nie uda się zapisać na warsztaty w tym roku.
"Projekt Topinambur" został wymyślony jako pilotażowy projekt w tym roku, ale zamierzamy go rozbudować także w przyszłym.

O wyjątkowym pomyśle możecie przeczytać więcej TUTAJ.


od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto