Prokuratura bada zagadkową sprawę na Białołęce. W naczepie ciężarówki znaleziono zwłoki mężczyzny

Białołęka. Zwłoki w przyczepie ciężarówki

Jak informuje Gazeta Stołeczna - warszawska policja otrzymała informację o zwłokach znalezionych w naczepie ciężarówki. Jarosław Florczak z Komendy Stołecznej Policji w rozmowie z dziennikiem potwierdził, że do sytuacji doszło na terenie jednej z posesji w dzielnicy Białołęka. W naczepie odnaleziono ciało mężczyzny. Na miejscu trwały czynności pod nadzorem prokuratora, a funkcjonariusze badają teraz szczegółowe okoliczności zdarzenia.

"Jak ustaliliśmy, ciężarówka niedawno przyjechała z Turcji, a zwłoki odnaleziono podczas rozładunku towaru" - pisze Stołeczna.

Niewykluczone, że trop śledczych będzie ukierunkowany na sprawę sprzed tygodnia, o podobnym charakterze. W ubiegłym tygodniu Nadwiślański Oddział Straży Granicznej poinformował o odnalezieniu dwóch rodzin z Afganistanu, które podróżowały nielegalnie w naczepie TIR-a. - Funkcjonariusze zatrzymali 11 – osobową grupę Afgańczyków, która przedostała się do Polski nielegalnie w naczepie TIR-a. Wśród zatrzymanych były kobiety i małe dzieci - informowały służby.

Do zatrzymania doszło na parkingu w miejscowości Grębiszew niedaleko Mińska Mazowieckiego. Lokalna policja poinformowała straż graniczną, że kierowca ciężarówka ujawnił w swoim samochodzie grupę cudzoziemców. Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze przystąpili do kontroli legalności pobytu wobec ujawnionych osób. Ze wstępnych ustaleń wiadomo, że są to Afgańczycy – 9 dorosłych osób z dwojgiem sześcioletnich dzieci. Wszyscy przekroczyli granicę Polski od strony Słowacji, ukryci w naczepie TIR-a na tureckich numerach rejestracyjnych. Z oświadczeń cudzoziemców wynika, że do pojazdu wsiedli w Rumunii dzięki pomocy nieznajomemu mężczyźnie, który miał zorganizować dalszą podróż do Niemiec za kwotę 1,5 tys. euro.

W sprawie został również przesłuchany w charakterze świadka kierowca ciężarówki – obywatel Turcji, który o całym incydencie nie miał pojęcia, do chwili postoju na polskim parkingu. Po zakończonych czynnościach, mężczyźnie zezwolono na kontynuację podróży.

Kobiety i dzieci z afgańskich rodzin zostały umieszczone w Ośrodku Interwencji Kryzysowej, natomiast 6 mężczyzn pozostaje w Pomieszczeniach dla Osób Zatrzymanych przy PSG w Warszawie, do momentu zakończenia wszystkich czynności w sprawie. Prawdopodobnie wobec wszystkich zostanie skierowany wniosek do sądu o umieszczenie obywateli Afganistanu w jednym ze strzeżonych ośrodków dla cudzoziemców.