Jak informuje TVN Warszawa, Prokuratura Okręgowa w Warszawie zarzuciła uchwale z 14 maja "istotne naruszenie prawa dotyczącego błędów proceduralnych związanych z jej podjęciem". Uchwała ta rozszerzała Strefę Płatnego Parkowania Niestrzeżonego o dodatkowe ulice na Woli i na Pradze Północ.
Zdaniem śledczych, nie było wymaganej prawem opinii weryfikującej czy "warunki panujące na wskazanych ulicach pozwalają na ich włączenie do Strefy Płatnego Parkowania Niestrzeżonego z jednoczesnym zachowaniem prawidłowego ruchu pojazdów na drodze i komfortu użytkowników strefy".
Zbyt wysokie kary
Prokuratura Okręgowa w Warszawie kwestionuje również podwyższone kwoty za brak wniesionych opłat za parkowanie w płatnej strefie z 50 zł do 250 zł. Po wpłaceniu kary w ciągu tygodnia, kwota zmniejszona jest do 170 zł. Taką decyzję podjęła Rada Warszawy pod koniec lipca tego roku. Głównym argumentem, który wymieniali radni, było stwierdzenie, że kara nie była podnoszona od 2003 r.
Według prokuratury, takie podwyższenie opłat jest "rażące". W skardze wytłumaczono, że mieszkańcy, którzy korzystają z SPPN nie powinno ponosić konsekwencji "kilkunastoletnich zaniechań związanych z podnoszeniem tej opłaty".
- Nowa opłata nie powinna tak jaskrawo odbiegać od opłaty poprzedniej. Zmiany tego rodzaju powinny być dokonywane stopniowo, tak aby możliwym była ocena ich wpływu na kształtowanie przyzwyczajeń osób parkujących pojazdy – informuje, cytowana przez TVN Warszawa, prokuratura.
Co więcej, błędne jest - zdaniem organu skarżącego - wyrównywanie opłaty za brak biletu parkingowego z opłatą za brak biletu w komunikacji miejskiej.
- Trudno uznać opłaty za korzystanie z komunikacji publicznej za takie, które można odnieść w prosty sposób do opłat za parkowanie pojazdów w strefie płatnego parkowania. Ponadto opłata dodatkowa za jednorazową jazdę bez biletu stanowi 38-krotność ceny biletu jednorazowego przesiadkowego normalnego, obowiązującego w strefie 1 i 2. Gdyby dokonać obliczenia opłaty dodatkowej za parkowanie pojazdów w sposób analogiczny do opłaty należnej za jazdę bez biletu powinna ona wynieść 114 złotych, a nie, jak uchwalono, 250 złotych - wyjaśnia Prokuratura Krajowa.
Skargi do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego złożono 26 października.
- O zaskarżeniu przez prokuraturę uchwał o SPPN dowiedzieliśmy się z mediów. Nie wiemy, co dokładnie wzbudziło zastrzeżenia. Na zmianę stawek pozwala ustawa o PPP uchwalona przez rząd. W przypadku rozszerzenia strefy mowa o braku „opinii”. Czyjej? Czego dotyczącej? Nie wiadomo - informuje Karolina Gałecka, rzecznik ratusza.
Zobaczcie też:
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?