Protest pod ambasadą Rosji w Warszawie. Ulicami stolicy przeszedł marsz solidarności z Ukrainą. "Nie możemy zapominać, że wojna wciąż trwa"

W piątek 24 lutego mija rok od dnia, w którym rosyjskie wojska zaatakowały Ukrainę. W wielu polskich miastach organizowane są dzisiaj specjalne wydarzenia, których celem jest sprzeciwienie się działaniom agresora, a także udzielenie ogromnego wsparcia Ukrainkom i Ukraińcom. Sporo przedsięwzięć zaplanowano m.in. w Warszawie. Do najważniejszych z nich należy zaliczyć wyjątkowy marsz, który przeszedł dziś ulicami stolicy.

Uczestnicy manifestacji organizowanej przez ruch społeczny Euromaidan Warszawa, zgromadzili się o 17:30 pod siedzibą Ambasady Federacji Rosyjskiej przy ul. Belwederskiej 49. Następnie wyruszyli w marszu solidarności z Ukrainą, który Traktem Królewskim przeszedł pod gmach Sejmu RP. Podczas pochodu, uczestnicy zgromadzenia mieli ze sobą m.in. ukraińskie flagi, a także liczne transparenty, głównie z antyputinowskimi hasłami.

Poniżej można zobaczyć naszą fotorelację z tego wydarzenia.

Jak informował wcześniej organizator akcji - Euromaidan Warszawa, wydarzenie odbywające się pod hasłem "365 dni bohaterstwa, 365 dni wsparcia", ma oddać hołd bohaterom wojny i uczcić pamięć setek tysięcy ofiar, a także pokazać Ukraińcom, że nie są sami.

24 lutego to dzień, który na zawsze zmienił nasze życie. Nie możemy zapominać, że wojna wciąż trwa, a Ukraińcy każdego dnia umierają za wolność i demokrację dla nas wszystkich. Jedyną rzeczą, która może przywrócić pokój na świecie, jest broń. Prawdziwa solidarność wyraża się w pomocy wojskowej, dostarczając m.in. F-16 i czołgi, o którą będziemy apelować do rządów krajów zachodnich. Musimy walczyć, aby zwyciężyć i zaprowadzić pokój dla nas wszystkich - mówi Natalia Panchenko, liderka Euromaidanu Warszawa, największej ukraińskiej organizacji w Polsce, która jest inicjatorem wydarzenia i jest jego głównym organizatorem.

Wraz z Euromaidanem Warszawa manifestację wspierały inne organizacje. Wśród nich należy wymienić: Związek Ukraińców w Polsce, inicjatywę "Wschód”, Akcję Demokracja, fundację "Uniters”, Ukraiński Dom i Lotną Brygadę Opozycji.

W trakcie wydarzenia trwała zbiórka latarek na baterię dla ukraińskich dzieci, organizowana przez fundację "Uniters".

4,5 miliona dzieci w Ukrainie żyje w ciemności, gdyż w wyniku ciągłych bombardowań wiele miejscowości jest odciętych od prądu. Wiemy jak dzieci boją się ciemności, dlatego chcemy wręczyć każdemu dziecku w Ukrainie latarkę - którą zawsze może mieć przy sobie jako symbol światła od świata - informowali organizatorzy akcji.

Podczas przemarszu miała także miejsce zbiórka pieniędzy na agregaty prądotwórcze dla ukraińskich szpitali.