– 6 lutego widzimy się wszyscy razem pod Pałacem Prezydenckim. Tam będzie nas bardzo duża, liczna grupa ludzi, którzy chcą pokazać, że rolnictwo to bardzo ważny element polskiej gospodarski. Element, który zaczyna podupadać. I dzisiaj z naszej desperacji, z wielką prośbą do pana prezydenta idziemy w tamtym kierunku – deklarował szef Agrounii w nagraniu opublikowanym 31 stycznia.
Zainteresowanie protestem jest ogromne, a by wziąć w nim udział, trzeba było się odpowiednio wcześniej zapisać.
Organizatorzy zalecają parkowanie na Placu Defilad przy Pałacu Kultury i Nauki. Z zapowiedzi wynika, że grupa rolników z Wielkopolski w postaci konduktu żałobnego ma ruszyć spod PKiN o godzinie 9:30. "Wszystkich pozostałych zapraszamy prosto pod Pałac Prezydencki". Agrounia zapewnia, że manifestacja ma charakter pokojowy. "Zależy nam aby Pan Prezydent pochylił się nad problemami wsi i nie słuchał złych doradców, sprzedajnych związkowców tylko wsłuchał się w głos ludu, głos rolników i ich rodzin".
To nie pierwszy protest rolników w ostatnich tygodniach. W styczniu zablokowali drogę krajową nr 50 i planowali rolnicze oblężenie Warszawy, podobnie było też w zeszłym roku:
Zobacz też: Strajk rolników w Warszawie. Manifestujący domagają się działań rządu
Organizatorem protestów jest AgroUnia, nowy ruch ludowy tworzony przez Michała Kołodziejczaka, rolnika i działacza społeczno - politycznego. Celem ugrupowania jest - cytując jej szefa - "obrona polskiego rolnictwa, obrona polskiej produkcji".
Główna część strajku odbędzie się pod Pałacem Prezydenckim w Warszawie:
POLECAMY:
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?