Powstała ona w wyniku ekspansji brandenburskiej w XII i XIV wieku. Za rządów Jana Kostrzyńskiego (1535-1571) Nowa Marchia była nawet niezależnym państwem w ramach Świętego Cesarstwa Rzymskiego Narodu Niemieckiego. Największy rozkwit terytorialny tej zapomnianej prowincji przypadł na koniec XVII wieku. Nowa Marchia obejmowała wówczas ziemię gorzowską, myśliborską, chojeńską, strzelecką, choszczeńską, świdwińską, drawską, torzymską, chociebuską i krośnieńską. Ta pograniczna ziemia ma niesamowitą historię. Odbywały się tu ważne bitwy nowożytnej Europy, gościły tu największe koronowane głowy. Ci, którzy interesują się historią "tajemniczej" prowincji, odnajdują coraz więcej śladów przeszłości, śladów ściśle związanych z tamtym czasem.
Jednym z nich jest gorzowianin (także MM-kowicz) Bogusław Sacharczuk. W ciągu ostatnich kilku lat odwiedził wiele miejsc związanych z Nową Marchią. Byłem częstym towarzyszem jego wypraw. To dzięki jemu poznałem fascynujące miejsca, miejsca oddające klimat tamtych czasów. Piękne kościoły, uliczki z historycznym brukiem... Przyglądałem się jego pracy. Podziwiałem profesjonalizm, z jakim podchodził do każdego kadru. Efekt jest niesamowity. Powstała seria obrazów dopieszczona w każdym calu. Fotografia utrwaliła każdy odkryty drobiazg tamtych lat...
Prace Bogusława Sacharczuka będzie można obejrzeć już niebawem w Wojewódzkiej i Miejskiej Bibliotece Publicznej im. Zbigniewa Herberta w Gorzowie Wlkp. Wernisaż wystawy 09 lutego 2012 r. o 17.00
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
