Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przed nami jubileuszowy Festiwal Sztuki Mimu na Woli

Katarzyna Nawrocka
Katarzyna Nawrocka
Wielkimi krokami zbliża się 10. Międzynarodowy Festiwal Sztuki Mimu. Dyrektor festiwalu Bartłomiej Ostapczuk zapowiada więcej spektakli, a także przedstawienia w plenerze.

Jubileuszowy przegląd teatru pantomimy rozpocznie się 20. sierpnia i potrwa 10 dni. W tym roku obejrzeć będzie można spektakle artystów z Puerto Rico, Hiszpanii, Włoch, Niemiec, Czech, Rosji, Polski oraz USA.

10 spektakli w 10 dni

- Tegoroczny program jest zaskakujący - zapewnia Bartłomiej Ostapczuk, dyrektor artystyczny festiwalu. - Tematami wiodącymi jest sztuka i życie aktorów oraz szeroko pojęta ostateczność. To czysty przypadek, choć mówi się, że nic nie dzieje się przypadkowo - śmieje się. Dyrektor festiwalu przyznaje, że układając program, patrzył na konkretne spektakle, a nie na twórców teatralnych.

W sumie zaprezentowanych zostanie 10 spektakli. Festiwal otworzy tryptyk "Osąd" - dzieło wrocławskiego Teatru Pantomimy, w którym trzech wybitnych reżyserów mierzy się z tematyką Sądu Ostatecznego. Inspiracją dla artystycznych wizji twórców był monumentalny średniowieczny tryptyk Memlinga.

Ponadto zobaczymy sztukę "Sąsiad 2010" - telenowelę pantomimiczną w trzech odcinkach, której akcja dzieje się w kamiennicy. Spektakl "Babel", czyli metaforyczną opowieść o budowaniu wieży, będącą źródłem nieporozumień i konfliktów, czy wreszcie dwie części trylogii teatralnej DARK czeskiego teatru Tanterhorse - kontrowersyjny, surrealistyczny spektakl o grzechach ludzkich i wyniszczającej, namiętnej miłości.

Powrót do korzeni

Większość przedstawień, które za dwa tygodnie zostaną wystawione na deskach Teatru na Woli jest ukłonem w stronę klasycznej pantomimy. - Czujemy potrzebę pokazania, skąd wyszła pantomima. Najważniejszy znów staje się aktor - ocenia Ostapczuk.

Nie oznacza to jednak braku eksperymentów. - Tradycją festiwalu jest Wieczór Współczesnej Pantomimy. Ostateczny kształt tego spektaklu znany jest na godzinę lub dwie przed premierą. Takie przedsięwzięcie to duże ryzyko, wciąż nie mogę się do niego przyzwyczaić - mówi dyrektor festiwalu.

Teatr nie tylko w teatrze

Nowością tegorocznego festiwalu są spektakle plenerowe. - Chcieliśmy pokazać przypadkowym przechodniom, że każdy może oglądać pantomimę - wyjaśnia dyrektor Ostapczuk. - Poza tradycyjną sceną zaprezentujemy m.in. "Komediantów" - spektakl bazujący na "Enfants du paradis", legendarnym filmie Marcela Carne z 1945 roku. To bezpośrednie nawiązanie do czasów, w których artyści wychodzili na ulice z kuglarskimi przedstawieniami. Obecnie scena plenerowa to jedyne miejsce, gdzie taki spektakl może się odnaleźć - dodaje.

Festiwalowi towarzyszą również warsztaty sztuki mimu oraz pierwsza część wystawy "Warszawska Pantomima" ukazująca historię teatru pantomimy w stolicy. Przegląd mimu na Woli potrwa do 29. sierpnia.

Program 10. Międzynarodowego Festiwalu Sztuki Mimu >>



Czytaj również:
Dzień Pamięci Starówki 2010
"Rycerze okrągłego stołu” Magdaleny Abakanowicz staną przy Podzamczu
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto