Przedsiębiorcy na Mazowszu nie przestrzegają obostrzeń? Masowe kontrole sanepidu od początku grudnia. Wystawiono już ponad 600 mandatów

Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Warszawie postanowiła sprawdzić, jak przedsiębiorcy na Mazowszu przestrzegają obostrzeń sanitarnych, wprowadzonych ze względu na pandemię koronawirusa. W sumie, od początku grudnia, urzędnicy przeprowadzili ponad 1 800 kontroli.

Od pierwszego grudnia pracownicy inspekcji sanitarnej przeprowadzili łącznie ponad 1800 kontroli. Tam, gdzie niestety nie dały rezultaty pouczenia, a naruszenia były bezsporne, zostało wystawionych 627 mandatów - poinformowała w rozmowie z "Radiem dla Ciebie" rzeczniczka Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Warszawie Joanna Narożniak.

Z informacji przekazanych przez przedstawicielkę sanepidu wynika, że kontrole objęły przede wszystkim: galerie handlowe, sklepy, hotele, restauracje oraz kluby i dyskoteki.

Najczęściej spotykane naruszenia to brak płynów dezynfekujących, środków higieny osobistej, pracownicy nie mają maseczek obsługując klientów, nie ma płynów przy wejściu do sklepu, nie jest zachowany nakaz, aby dezynfekować stolik restauracyjny po opuszczeniu go przez klientów - mówi Joanna Narożniak, cytowana przez portal "Radio dla Ciebie".

Rzeczniczka Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Warszawie Joanna Narożniak przyznaje, że podczas kontroli można było zauważyć odpowiedzialne podejście przedsiębiorców do pandemicznych czasów. Wielu z nich ma na uwadze bezpieczeństwo zarówno swoich pracowników, jak i klientów. Przedstawicielka sanepidu dodaje jednak, że jest też duża część osób, która kompletnie lekceważy obostrzenia lub "udaje, że je wykonuje".

Przypomnijmy, że nie tylko sanepid, ale również policja kontroluje przestrzeganie obostrzeń wynikających z pandemii COVID-19. Kilka dni temu w rozmowie z naszym portalem sierż. sztab. Gabriela Putyra z Komendy Stołecznej Policji poinformowała, że warszawscy funkcjonariusze wystawili w ubiegłym miesiącu (do 22 listopada) 2 225 mandatów karnych za nieprzestrzeganie obowiązku zakrywania nosa i ust w przestrzeniach zamkniętych. Dla porównania, w październiku liczba ta wynosiła 1 467, a we wrześniu 608.

Niestety, wciąż jeszcze wiele osób bagatelizuje zagrożenie i na różne sposoby tłumaczy się brakiem maseczki na twarzy. Nic jednak nie usprawiedliwia tak nieodpowiedzialnego zachowania - mówił niedawno podinsp. Robert Szumiata, Oficer Prasowy Komendanta Rejonowego Policji Warszawa I.

Policja przypomina, że osoby, które nie przestrzegają obostrzeń, mogą otrzymać mandat w wysokości nawet 500 złotych.