Tych, którzy zachwycali się "Cieniem wiatru" Carlosa Ruiza Zafona, marząc po cichu, że kiedyś trafią do tajemniczej biblioteki z niebotycznymi, pełnymi bezcennych książek regałami, muszę rozczarować. W Warszawie takich miejsc, gdzie z półmroku zapomnianego korytarza wynurza się tajemnicza postać przygarbionego antykwariusza, nie ma.
Są za to takie, w których można się natknąć na Jerzego Pilcha czy Kingę Dunin. Jak mówi Roch Kubicki, właściciel jednego z najstarszych antykwariatów w Warszawie, na ul. Hożej, Jerzy Pilch regularnie zagląda do niego w poszukiwaniu antykwarycznych skarbów.
Są i takie, których właściciele pożyczają klientom książki, widząc obłęd w oczach na widok włoskiego przekładu Kapuścińskiego. To mieszcząca się na Mokotowskiej Puenta, której właścicielem jest księgarz i wydawca Czesław Apiecionek. Z wielkich witryn do wejścia zapraszają pięknie wydane książki (ale i pierwsze wydanie "Pyzy na polskich dróżkach" Hanny Januszewskiej z niepowtarzalnymi ilustracjami Adama Kiliana) i obrazy, bo Puenta to antykwariat nie tylko książkowy.
Czytaj także: W czwartek ruszają III Warszawskie Targi Książki! [PROGRAM, GWIAZDY]
Są i takie - jak niewielki Tom na Żelaznej - do których Janusz Szpotański przynosił swoje książki, a na miejscu wpisywał fikcyjne dedykacje. Im bardziej rozpoznawalna osoba, dla której autor uroczyście pisał dedykację, tym lepiej. Dla antykwariusza, bo taki egzemplarz sprzedawał się błyskawicznie.
Jest i takie miejsce, w którym można kupić wszelkie starożytności. To Kosmos w Al. Ujazdowskich, o którym stali bywalcy mówią, że to antykwariat par excellence, w którym można zamówić stare sztychy, roczniki Solidarności z lat 80., antyczne mapy czy przedwojenne wydania książek Tadeusza Dołęgi-Mostowicza i pierwsze wydania Kornela Makuszyńskiego.
Są też, oczywiście, antykwariaty działające w internecie, jak doskonały Antykwariat.waw.pl (niewirtualny antykwariat mieści się w podwórzu kamienicy przy Al. Jerozolimskich 55), ale dla tych, którzy czują podobnie jak Anne Fadiman, autorka "Exlibrisu. Wyznań czytelnika", znajdując przyjemność w całym procesie zdobywania książki, to rozwiązanie zdecydowanie zbyt nowoczesne. Bo dla klientów antykwariatów najprzyjemniejsze jest, zwyczajnie, obcowanie z książkami. Rozmowy z antykwariuszami (nie mylić ze sprzedawcami!), którzy, na pamięć znając układ książek na regałach, bezbłędnie sięgają na półkę, gdzie znajduje się poszukiwany przez klienta tom. Albo taki, o którym wiedzą, że mógłby owego mola książkowego zainteresować.
Czytaj także: Wymienialnia książek: przyjdź i wymień książkę za darmo [ZDJĘCIA]
Warszawskie antykwariaty:
Tom, ul. Żelazna 91
Puenta, ul. Mokotowska 51/53
Kosmos, Al. Ujazdowskie 16
Gryf, ul. Dąbrowskiego 71
Antykwariat, ul. Słowackiego 6/8
Antykwariat Troszkiewiczów, ul. Wspólna 51
Antykwariat Kwadryga, ul. Wilcza 29a
Antykwariat Kubickiego, ul. Hoża 27a
www.antykwariat.waw.pl
Zawód antykwariusza to zawód wykonywany z miłości i z miłością. Najciekawszy jest w nim jednak, paradoksalnie, nie kontakt z książkami, ale z ludźmi, którzy je czytają.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?