Mimo obietnicy wiceprezydenta miasta Jacka Wojciechowicza, skrzyżowanie przy Rotundzie w Warszawie nie będzie remontowane. W marcu miała zostać wykonana analiza, która wykazałaby, czy realizacja planu nie spowoduje utrudnień w ruchu. Już dziś wiadomo jednak, że zmiany nie są możliwe w najbliższej przyszłości. Problem stanowi przede wszystkim brak kosztów pokrycia przebudowy ronda. Ponadto przeszkodą jest też zbyt natężony w tym miejscu ruch pieszych. Dlatego problematyczna wydaje się kwestia przystanków tramwajowych. Można przewidzieć, że przejścia kolidowałyby z wyjściami z tuneli i windami.
Sprawdź także: Wypadek na budowie metra!
Przejścia dla pieszych w Warszawie
Na ten temat wypowiedział się członek Zarządu Transportu Miejskiego, Jan Jakiel, który w trakcie debaty o pieszych w Barze Prasowym stwierdził, że: "Przejścia skróciłyby przystanki nawet o dziesięć metrów, bo tyle zajęłaby sensownej szerokości zebra i ścieżka rowerowa. Żeby na przystankach nadal mogły się zatrzymywać dwa tramwaje, trzeba by je z drugiej strony proporcjonalnie wydłużyć". W ocenie Jakiela koszt dokonania realnych zmian na rondzie Dmowskiego przekroczyłby kilkanaście milionów złotych. To za dużo.
Przeczytaj też: Akademia Kobiet Budujących Silka Ytong w Warszawie
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?