MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Przetrzymujesz książkę z biblioteki? Przyjdzie po nią windykator...

Redakcja
- Prosimy, przypominamy, a książki wciąż nie wracają. Od stycznia będzie lepiej. Pomoże nam firma windykacyjna – zapowiada szefostwo Miejskiej i Powiatowej Biblioteki Publicznej.

Każdego roku dębicka biblioteka w swojej ewidencji odnotowuje kilkaset książek wypożyczonych na tzw. wieczne oddanie. Niektóre pozycje opuściły biblioteczne półki wiele lat temu i mimo ponagleń kierowanych do czytelników wciąż tu nie wracają.
Tracą książki i pieniądze
- Nie dość, że danej książki brak, to rosną nam dodatkowe koszty. Pisemne i telefoniczne upomnienia przecież kosztują – mówi Marzena Kowalska, dyrektor MiPBP w Dębicy. Finansowe konsekwencje za przetrzymywanie książek (5 zł) właściwie nigdy nie rekompensują tych wydatków. Niesolidni czytelnicy często najwyraźniej czują się bezkarni i nie kwapią się do zwrotu.
Biblioteka traci więc jednocześnie pieniądze i co gorsza książki. Nie sprawdza się też tzw. majowa amnestia. – Każdego roku w maju dajemy czytelnikom możliwość zwrotu zaległych książek bez konieczności zapłaty pieniężnej kary. Niestety niewielu z tego korzysta – wyjaśnia Kowalska.
Windykują dla Rzeszowa
Od przyszłego roku sytuacja ma ulec poprawie. – Podejmiemy współpracę ze śląską firmą windykacyjny – zapowiada dyrektor Kowalska. Szefowa biblioteki zaznacza, że wspomniana firma jest sprawdzona.
Udowodniła swoją skuteczność, odzyskując lektury lub ich równowartość dla innych wypożyczalni. – Jej usługi bardzo chwali sobie np. biblioteka w Rzeszowie – dodaje Marzena Kowalska. – U nas w pierwszej kolejności windykatorzy zajmą się książkami, które są przetrzymywane najdłużej.
Zanim upomni się windykator...
Pani dyrektor po cichu liczy, że już same doniesienia prasowe o zaangażowaniu firmy zmobilizują przynajmniej część „książkowych przytrzymywaczy" do dokonania zwrotu, zanim o książkę upomni się windykator.
– Bo po co brać sobie na głowę dodatkowe kłopoty i narażać się na większe koszty? Czy nie lepiej po prostu odwiedzić bibliotekę? Tutaj nikt nikomu nie będzie robił wyrzutów. Najważniejsze, żeby wróciła do nas książka, na którą czekają przecież inni czytelnicy – przekonują bibliotekarze.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zofia Zborowska i Andrzej Wrona znów zostali rodzicami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto