Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przewożenie rowerów w autobusach z perspektywy kierowcy MZA. ''Rowerzyści w komunikacji miejskiej wyprawiają cyrki''

Martyna Konieczek
Rowery w komunikacji miejskiej. ''Po co brać rower, skoro woźcie go metrem, autobusem czy tramwajem?''
Rowery w komunikacji miejskiej. ''Po co brać rower, skoro woźcie go metrem, autobusem czy tramwajem?'' Szymon Starnawski
Rowerzyści jeżdżący po chodnikach to prawdziwa zmora dla pieszych. Okazuje się jednak, że jednoślady są nie tylko tematem sporów rowerzystów z przechodniami, ale także z kierowcami komunikacji miejskiej. Jak problem przewożenia rowerów wygląda ze strony pracowników Miejskich Zakładów Autobusowych? Jeden z nich postanowił podzielić się swoimi obserwacjami na Facebooku. Dalsza część artykułu poniżej.

Opóźniające odjazd kłótnie, dyskusje, a czasem i wyzwiska - tak wygląda przewożenie rowerów komunikacją miejską z perspektywy kierowcy. Jeden z nich postanowił podzielić się swoimi obserwacjami na Facebooku.

''Autobus wypełniony na full, tłok duży. Podjeżdżam na przystanek. Na samym końcu pcha się pan z rowerem. Oczywiście ma dość spore problemy, aby dostać się do wnętrza pojazdu, już nie wspominając o prawidłowym ustawieniu roweru we wnęce na wózki. Jeszcze w trakcie, kiedy to pan próbował przeciskać się miedzy pasażerami z rowerem, wyszedłem z kabiny i mówię: "niestety, ale są godziny szczytu, ludzi bardzo dużo i nie ma miejsca na to aby, pan mógł jechać razem z rowerem" - relacjonuje pan Krzysztof, kierowca autobusu linii nr 523.

Mimo dwukrotnej prośby o opuszczenie autobusu, rowerzysta odmówił, po czym... zwyzywał kierowcę od "kołków" i "słoików".

''Już widziałem reakcję kilku pasażerów, którzy wyjęli telefony z nadzieją, że kierowcy puszczą nerwy i również zacznie wyzywać ludzi, a oni tylko to nagrają i będą mogli pokazywać jacy to kierowcy są chamscy i niemili - ale się zawiedli. Dodatkowo Pan zyskał kilku sprzymierzeńców, którzy od razu dzwonili na 19115 składając skargę, że kierowca nie chce jechać dalej'' - żali się kierowca.

Przestój na przystanku trwał około 8 minut, a cała sytuacja została zgłoszona do centrali ruchu.

Jeszcze tego samego dnia kierowca spotkał innego rowerzystę. Tym razem problemem był jednoślad ustawiony w przejściu obok ostatnich drzwi przegubowego autobusu, jednak rowerzysta zastosował się do prośby o przestawienie sprzętu, który trafił na właściwe miejsce - do wnęki przy drugich drzwiach. Kilka przystanków później do autobusu wsiadła kobieta z dzieckiem w wózku i rowerzysta został poproszony o opuszczenie pojazdu.

''Pan, tak jak i wcześniejszy, nie zamierzał się tak łatwo poddać. Zapytał na jakiej podstawie każe mu wyjść. Odpowiedziałem, że "ja jako kierowca tego autobusu odpowiadam za bezpieczeństwo pasażerów i tego malucha w wózku i uważam że przewóz wózka i roweru jest po prostu niebezpieczny". Ten argument jednak nie przekonał tego Pana i stwierdził, że jedyne, co on może zrobić to przestawić rower, ale nigdzie nie wyjdzie. Przestawił na sam środek autobusu, po czym stwierdził, że jestem jakiś przewrażliwiony i czepiam się już od samego początku'' - pisze pan Krzysztof.

Również w tym przypadku kurs został opóźniony. ''Rowerzyści w komunikacji miejskiej wyprawiają cyrki'' - podsumowuje kierowca linii nr 523 i pyta rowerzystów: ''Po co brać rower skoro woźcie go metrem, autobusem czy tramwajem? Po co?''.

Pod postem pojawiły się komentarze popierające kierowcę: ''Albo niech ZTM zakaże przewożenia rowerów, albo niech uzna, że rowerzysta z chwilą wejścia do pojazdu sam odpowiada za rower i szkody przez niego wyrządzane'', ''Powinien być zakaz przewożenia rowerów, chyba że jakiś zepsuje. Ale to wyjątek. Rower stanowi niebezpieczeństwo'', ''Potwierdzam. Mąż, który jest kierowcą w MZA, nie raz miał sytuację, kiedy musiał wyprosić rowerzystę, któremu "zmęczył się rower i chyba wyjął go jedynie na krótki spacer". Skończyło się awanturą i wyzwiskami''.


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto