Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przeżyjmy to jeszcze raz. Wokół ratusza pięć lat temu

Alicja Skowrońska
Alicja Skowrońska
Na starówkę docierało centralne ogrzewanie.
Na starówkę docierało centralne ogrzewanie. Alicja Skowrońska
Wiosną 2008 roku w ścisłym rejonie starówki rozpoczęto prace związane z doprowadzeniem centralnego ogrzewania. To był wstęp przed planowaną rewitalizacją tej części miasta. Deptak wokół ratusza miał się wkrótce zmienić.

Prace z układaniem rur centralnego ogrzewania odbywały się sprawnie. Szybko jednak w jednym miejscu zostały wstrzymane. Naukowcy musieli zbadać co zostało odsłonięte przy ratuszu. Zielonogórzanie również się interesowali. Podobnie jak wykopy w innych fragmentach. Nieco gruzu było na ulicy Stefana Żeromskiego. Czysty piasek od strony wejścia do ratusza. I atrakcja, czyli skupisko czegoś co badali naukowcy. Ogrodzenie nie było szczelne, można było zerknąć.Nowa nawierzchnia i elementy na deptaku nie wzbudziły zbytniego aplauzu. Szarroś, nie wszystkie elementy atrakcyjne. Ze sztandarowymi sarkofagami, czyli czarnymi kwietnikami już zupełnie.Tęsknotę za starym deptakiem można porównać do tęsknoty za tzw. ,,grzybkiem". O stacji transformatorowej mówi się jakby była wszystkim w Zielonej Górze. W temacie starej nawierzchni jest nieco lepiej. Płyty na Alei Niepodległości się zachowały. W wielu miejscach naruszonych przez czas, płaszczyzna jest nierówna. Zdemontowane płyty nie zostały zniszczone. Można je zobaczyć w kilku punktach miasta.Jak wyglądał jeszcze tak niedawno deptak wokół ratusza można zobaczyć w galerii. Deptak rozkopany, ale stary. I przy okazji co było, a co się ostało w sąsiedztwie. 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto