Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przystanek pod dębem

Redakcja
Chcąc się dostać jedynym autobusem PKS relacji Zielona Góra - Kielce z Nowej Soli do Kielc trzeba się trochę natrudzić, poszukując odpowiedniego stanowiska, bowiem nigdzie nie widać porządnych oznaczeń.

Podróżni udający się  do Kielc muszą mieć coś w sobie z Holmesa i poszukiwacza przygód, gdyż może się zdarzyć, że z braku wymienionych  cech upragniony  autobus  może, mignąwszy  z dala po drugiej stronie dworca,  po prostu odjechać. Nie wszyscy bowiem wiedzą, gdzie taki autobus się zwykł ostatnio zatrzymywać, a widocznych oznaczeń się nie uświadczy. Postanowiłam więc zdradzić potencjalnym pasażerom tę tajemnicę. Otóż przystanek zwie się "Pod dębem". A kto by odważył się tam szukać prawdziwego dębu musiałby skierować się od tajemniczego przystanku poprzez wielką kałużę jakieś kilka metrów niżej w głąb placu. A stamtąd już na pewno nikt i nic  nie odjeżdża. Nazwa przystanku zapewne została ustalona przez właściciela jakiegoś fartownego hotelu bądź restauracji pod jakimiś drzewami. Nie pytajcie jednak czy tu  się płaci żołędziami za bilet.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto