Wybijcie sobie z głowy, ze temacik odpuszczę, he he. Ok, większości łomżyniaków nie przeszkadza, że psiarze i moczymordy są królami życia na łomżyńskich ulicach, ale ja nie jestem Większość!
Zacierałem ręce, jak zobaczyłem plastikowe psy na psie g...a. Na dodatek na trawnikach poustawiano tabliczki "Sprzątaj po swoim psie!". Pomyślałem - dobra nasza, nareszcie Łomża będzie miastem pachnącym czystością.
Piipip, nie z łomżyńskimi psiarzami takie akcje! Z wczorajszej wyprawy do Osowca przywiozłem trochę produktów żywnościowych zamówionych przez rodziców Szczerbatego. Na pniu postanowiłem je dostarczyć. Ruszyłem z buta od ul. Prusa do Reymonta. Od startu i tuż obok siedziby dzielnicowej policji, wchrzaniłem się w psie g…o na środku chodnika! Piipip. A potem już poleciało z górki. Co krok, to jakiś czworonóg załatwiał się gdzie popadnie, a właściciel tylko pytał; zrobiłeś już kupkę? Przy czwartym takim „zatroskanym” psim panu nie wytrzymałem i wywaliłem - a wys…ł się porządnie, teraz czeka aż jego pan” spuści wodę w psiej toalecie”!
Psiarze, czy wy macie równo pod sufitem?! Może was rajcuje widok kupy własnego psa, ale miejcie litość dla tych, w których widok tysiąca psich g..n budzi wstręt!
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?