Psychotropy ukryte w termosach na lotnisku Chopina. Substancje znalazł psi funkcjonariusz Draba

Jedna z przesyłek znajdujących się w magazynie Terminalu Cargo Lotniska Chopina zwróciła szczególną uwagę służb portu. Paczkę poddano kontroli. Mazowiecka Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) i Policja z Radomia wykryły w przesyłce 50 termosów, w których umieszczono 49 kg substancji psychotropowej.

Lotnisko Chopina. Psi funkcjonariusz w akcji

Przeprowadzaną na lotnisku kontrolę wspierał psi funkcjonariusz Draba. To on wywąchał substancje psychotropowe.

- Pies Draba, wyszkolony do wykrywania narkotyków, zaznaczył karton. W środku znajdowało się 50 szt. termosów, które okazały się przemytniczą skrytką. Wewnątrz termosów, pod podstawą, były ukryte woreczki foliowe z białym proszkiem – wskazała Anita Wielanek rzeczniczka prasowa Krajowej Administracji Skarbowej.

Według wstępnych badań, biały proszek był substancją psychotropową, a przeprowadzona analiza w Centralnym Laboratorium Celno–Skarbowym potwierdziła te przypuszczenia. Okazało się, że w termosach ukryta była ketamina - substancja psychotropowa, która może być stosowana wyłącznie w celach medycznych, przemysłowych lub prowadzenia badań.

- W 50 termosach znajdowało się 745 torebek foliowych z 49 kg niedozwolonej substancji – dodała Anita Wielanek.

Dalszym śledztwem w tej sprawie zajął się wydział do walki z Przestępczością Narkotykową KMP w Radomiu, pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Warszawa-Ochota w Warszawie.

O przechwyceniu na warszawskim lotnisku termosów z nielegalnymi substancjami poinformowała także w mediach społecznościowych policja mazowiecka.

Jak tłumaczą służby, ketamina w Polsce w 2005 roku została wpisana do grupy II-P Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Zgodnie z prawem za wywóz środków psychotropowych grozi grzywna i kara pozbawienia wolności do lat 5.