Udostępnij artykuł na Facebooku |
Ma wymiary około 10 na 10 centymetrów i waży zaledwie 1,3 kg. Ze względu na swoją wielkość satelity CubeSat nazywane są pikosatelitami.
Mimo niewielkich rozmiarów musiał pomieścić w sobie systemy zasilające, urządzenia do komunikacji z Ziemią i takie, które na orbicie wykonają określone zadania. Szkielet satelity powstał z aluminium. Do niego przymocowane są wszystkie podzespoły. Jednocześnie szkielet dobrze odprowadza ciepło z pracujących w środku urządzeń.
Pierwszy polski satelita. „Wchodzimy w przemysł kosmiczny”
PW-Sat:
PW-Sat – satelita od środka. Ryc. M.Urbanowicz
PW-Sat jest w całości zasilany energią słoneczną. Wszystko dzięki ośmiu fotoogniwom słonecznym umieszczonym na ścianach satelity. Jedna ze ścian dostarczy satelicie prąd o mocy około 2 W. Jednocześnie PW-Sat ma mały akumulator, który umożliwi satelicie pracę, gdy znajdzie się w cieniu Ziemi.
Studenci z Politechniki Warszawskiej będę mogli wysyłać i odbierać dane z satelity, bo PW-Sat jest wyposażony w urządzenia do komunikacji. Ma m.in. specjalne cztery anteny o długości 55 cm, które rozłożą, kiedy urządzenie znajdzie się na orbicie.
PW-Sat leci na orbitę, aby z niej… spaść
Jak tłumaczą studenci „PW-Sat jest wysyłany w kosmos po to, by jak najszybciej został z niego zepchnięty w atmosferę i zniszczony”. Chodzi o przetestowanie systemu deorbitacji. Dlatego głównym ładunkiem małego satelity będzie specjalny ogon.
Przygotowania do startu Vegi:
Na czas startu ogon będzie wciśnięty do urządzenia. Rozłoży się na orbicie po kilku tygodniach od startu – twórcy satelity wyślą odpowiednią komendę. To właśnie wtedy rozpocznie się proces deorbitacji. Mimo, że PW-Sat będzie na orbicie, to jednak ogon zwiększy opór aerodynamiczny satelity. Szczątkowa atmosfera Ziemi sprawi, że satelita będzie powoli obniżał pułap swojego lotu, aż w końcu wpadnie w atmosferę.
Warto jednak dodać, że ogon, który posłuży do strącenia satelity z orbity sam jest ciekawostką techniczną. Został pokryty specjalnymi fotoogniwami, które nie są sztywne, a elastyczne. Takie panele słoneczne nie są tak wydajne, jak te budowane do tej pory, ale warszawscy studenci mają nadzieję, że eksperyment przyniesie nowe odkrycia w tej dziedzinie.
Historyczna chwila
Budowa PW-Sat rozpoczęła się w 2005 roku. Satelita powstawał w ramach projektu CubeSat kierowanego przez California Polytechnic State University. Chodziło o ułatwienie studentom dostępu do kosmosu.
Projekt zakładał zbudowanie satelitów według ścisłych kryteriów. Dotyczyło to zarówno parametrów, jak i podzespołów użytych do budowy. Części miały być łatwo dostępne, tak aby zredukować koszty budowy. Mały rozmiar satelity miał z koli umożliwić wystrzelenie kilku sztuk na raz.
Tak też będzie 9 lutego 2012 r. Z kosmodromu Europejskiej Agencji Kosmicznej w Gujanie Francuskiej wystartuje rakieta Vega. Będzie miała na pokładzie kilka ładunków, w tym siedem satelitów, które powstały w ramach projektu CubeSat. Swoje urządzenia wystrzelą nie tylko studenci z Polski, ale także m.in. z Włoch, Francji czy Hiszpanii.
Opracowano na podstawie pw-sat.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?