W rozmowie z "Życiem Warszawy" Janusz Korwin Mikke powiedział, że w Warszawie należy przede wszystkim wpuścić samochody do centrum. Jego zdaniem potrzebna jest do tego likwidacja buspasów, które są jedną z głównych przyczyn stołecznych korków. Postuluje też całkowitą likwidację warszawskich tramwajów, które, jak twierdzi, są już przeżytkiem. - Kierowca w stolicy to intruz - mówi polityk.
Zapytany, co z tak potrzebnym transportem zbiorowym, kandydat Wolności i Praworządności odpowiada: zostaną jeszcze autobusy i metro. Zamierza położyć nacisk na rozbudowę warszawskiej podziemnej kolejki i remont dróg, ale - jak podkreśla - bez korków. Jak chce to osiągnąć? Remontować po kolei małe odcinki i konsekwentnie egzekwować czasowe wykonanie. Problem kosztów rozwiązałby, zatrudniając do prac firmy chińskie i malezyjskie.
Korwin-Mikke nieustannie podkreśla, że musimy "gonić" Amerykę i dążyć do podobnego kierunku rozwoju. Krytykuje politykę Hanny Gronkiewicz-Waltz, która zaplanowała budowę wieżowców wokół Pałacu Kultury i Nauki - mówi, że do wybudowania nowoczesnego miasta nie potrzeba żadnych urzędowych wytycznych, przywołując przykład Manhattanu.
Polityk obiecuje również, że kiedy obejmie fotel prezydenta miasta, wiele spraw przekaże do prokuratury - m.in. decyzję obecnej prezydent o budowie stadionu Legii za 0,5 mld zł. Zaznaczył także, że postara się o to, by szef stołecznej komunikacji miejskiej stracił pracę za to, jak źle ją wykonuje. Jak mówi - to jedynie kwestia oficjalnego objęcia przez niego prezydentury.
Źródło: Życie Warszawy
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?