Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Radni: - Obotryckiej nikomu nie oddamy!

Redakcja
Tak miałby wyglądać magistrat, który wyszedłby z połączenia obecnej siedziby z dawną komendą. Nie będzie go na pewno, jeśli miasto sprzeda zabytkowy obiekt przy ul. Obotryckiej.
Tak miałby wyglądać magistrat, który wyszedłby z połączenia obecnej siedziby z dawną komendą. Nie będzie go na pewno, jeśli miasto sprzeda zabytkowy obiekt przy ul. Obotryckiej. graf. Urząd Miasta
Na ostatniej sesji rada zgodziła się na sprzedaż kilku działek, w tym pod hipermarket i dwa sklepy. Ale nie pozwoli, by prezydent pozbył się dawnego ratusza i komendy przy ul. Obotryckiej.

Do tej pory prezydent Tadeusz Jędrzejczak i jego urzędnicy sprzedawali, co chcieli i kiedy chcieli. Jednak gdy ujawniliśmy, że pod młotek trafi też zabytkowy obiekt, w którym przed laty był ratusz, a ostatnio komenda policji, podniósł się raban. W efekcie rada zmieniła przepisy. Teraz prezydent musi mieć zgodę na pozbycie się nieruchomości wycenionej powyżej 600 tys. zł. Wczoraj kilka takich zgód dostał. Na przetarg trafią m.in. działki przy ul. Myśliborskiej pod hipermarket, kilka parceli przy ul. Łąkowej (choćby pod dwa 400-metrowe sklepy) czy pod mieszkaniówkę przy ul. Grobli, koło Novej Park.Jak się wczoraj dowiedzieliśmy, niedługo podobny wniosek o zgodę ma być gotowy w sprawie obiektu przy ul. Obotryckiej. - Czekamy jeszcze na opinię konserwatora. W przypadku zabytków podobne pismo jest niezbędne, by rozpocząć procedury sprzedaży - usłyszeliśmy od rzeczniczki magistratu Anny Zaleskiej.Tymczasem... - Już teraz mogę zapewnić, że nasz klub będzie przeciw - powiedział Sebastian Pieńkowski z PiS. To samo stwierdził Robert Surowiec z PO. - Nie ma i nie będzie zgody na pozbycie się Obotryckiej - dodał. Identycznego zdania był też wczoraj Jan Kaczanowski z SLD: - Ale zaznaczam, że to opinia ,,na razie''. Jestem ciekawy, jak urzędnicy z prezydentem uzasadnią tę sprzedaż.Zdaniem Kaczanowskiego cały czas warto pochylić się nad pomysłem urządzenia w dawnej komendzie - po wybudowaniu łącznika z obecną siedzibą - nowego Urzędu Miasta. - Ta koncepcja jest ciągle dobra, aktualna, do wykonania. Mielibyśmy urząd w centrum, blisko ludzi, za mniejsze pieniądze, niż kosztowałoby stawianie nowego gmachu na Zawarciu - uważa Kaczanowski.Cały czas taki pomysł pamiętają gorzowianie. - Zawarcie (tam, koło Grodzkiego Domu Kultury miałby stanąć nowy urząd - red.) to jednak kawałek od centrum. A do adresu na Sikorskiego wszyscy się przyzwyczaili. Choć zdaje się nie wszystko w planach sprzed lat pasuje do dzisiejszych warunków? - mówił wczoraj Krzysztof Waleniak z centrum.Tak, nie pasuje. Prezydent i nowy sekretarz Jacek Jeremicz wskazują m.in. na zbyt małą powierzchnię ewentualnej siedziby w centrum i brak miejsc parkingowych. A budynek na Zawarciu - choć droższy - dodatkowo pozwoliłby zarabiać na wynajmowaniu powierzchni i wystarczyłby nawet na nieco bardziej rozbudowaną administrację samorządową.Ale brak zgody radnych na sprzedaż dawnego ratusza zablokuje przetarg, ale nie poprawi losów sypiącego się gmachu. Wymaga on milionowych nakładów. - W porządku, racja, ale lepiej mieć takie zmartwienie i szukać partnera do pomocy, niż stracić wpływ na tak reprezentacyjny obiekt - mówi radny Surowiec. Jego kolega z PiS Pieńkowski komentuje krótko: - Brak działań z Obotrycką to wynik przekonania prezydenta, że nic się nie da zrobić. Niedługo zmieni się prezydent, więc - mam nadzieję - zmieni się też podejście do sprawy dawnego ratusza.Miasto chciałoby zażądać za budynek ok. 2,5 mln zł. Jako że jest to zabytek, do kasy wpłynęłaby połowa tej sumy.

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto