W schronisku św. Brata Alberta przy ul. Krasińskiego była wczoraj komisja społeczna rady miejskiej. Sprawdzała warunki w noclegowni po remoncie, który trwał rok. – Miejsc jest tyle co było, ciasnota nadal jest – mówi Agnieszka Hołubowska, dyrektor Centrum Socjalnego Caritas w Stargardzie.– Ale standard jest o niebo lepszy. Kupiliśmy nowe wyposażenie, dokupiliśmy łóżka, bo stare meble, jak się je wyniosło na zewnątrz, to się rozleciały. W schronisku jest 45 miejsc dla mężczyzn, w tym 40 jest zajętych. Dla kobiet przygotowano 40 miejsc, zostało 10. Bezdomni spoza schroniska mogą korzystać z łaźni.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?