Agnieszka Radwańska pokonała Monikę Puig 6:4, 6:0 i awansowała do czwartej rundy Australian Open. Tam czeka już na nią Niemka Anna-Lena Friedsam. - Polka zagrała dużo bardziej dojrzale od rywalki, ale trzeba było się tego spodziewać. Przed turniejem mówiło się o trudnej drabince Radwańskiej, a teraz są zachwyty nad łatwymi przeciwniczkami. Wydaje się, że pierwszy moment prawdy nastąpi w półfinale z Marią Szarapową lub Sereną Williams, ale oczywiście do tej fazy droga daleka i wiele się może zdarzyć. Widać, że Agnieszka realizuje plan, aby szybko i bez większych strat przechodzić dalej - powiedział redaktor naczelny "Tenisklubu" Adam Romer.
Zobacz też:
Źródło: /Foto Olimpik/x-news
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?