Kiedy strażnicy dotarli na miejsce 56-letni mężczyzna wciąż leżał na jezdni. Miał zakrwawioną głowę, ale był już przytomny. Przechodząc przez przejście zasłabł i upadając uderzył głową w krawężnik. Miał problemy z oddychaniem i bóle brzucha.Strażnicy udzielili poszkodowanemu pomocy przedmedycznej zanim przyjechała karetka. Wezwał ją ten sam przechodzień, który powiadomił o rannym straż miejską. Dzięki niemu udało się uratować rannego zamarzającego mężczyznę.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?