Włodarz nie podaje dokładnej kwoty zaległych składek. Mówi, że chodzi o kilkaset tysięcy zł. Miasto zwróciło się do ZUS o odroczenie ich zapłaty do 5 stycznia.
- Trudności finansowe wynikają m.in. z tego, że w budżecie zaplanowano 9 mln zł ze sprzedaży mienia komunalnego. Tymczasem otrzymaliśmy tylko 4,5 mln zł – wyjaśnia Wolicki.
Do miejskiej kasy wciąż nie wpłynęły także unijne dotacje. – Nadal czekamy np. na zwrot 800 tys. zł za wykonaną termomodernizację szkół i przedszkoli. Ta kwota rozwiązałaby problem – dopowiada burmistrz.
Co, jeśli pieniądze nie dotrą na czas? – Miasto utraci na kilka dni płynność finansową. Na razie jednak poczekajmy. Najbliższy miesiąc będzie bardzo ważny. Liczymy, że opóźnione dotacje unijne jednak zasilą nasze konto – ma nadzieję Paweł Wolicki.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?