Reality show online - podglądaj Ewelinę

Projekt pod nazwą Gib Brother ruszy dziś, 22 listopada, o godz. 20. Wtedy na stronie www.gibbrother.com będzie można zobaczyć po raz pierwszy, jak żyje Ewelina Nowacka. Ta atrakcyjna 26-latka pochodzi z Krakowa, ale jakiś czas temu przeprowadziła się do Warszawy, by studiować marketing i zarządzanie. Teraz w reality show będzie odsłaniać szczegoły ze swojego codziennego życia. Wszystko na oczach internautów.

- Bardzo zależało jej na wcieleniu tego pomysłu w życie. Chciała zrobić coś oryginalnego - wyjaśnia Łukasz Jaworski, główny koordynator projektu. - Pierwsza kamera zamontowana będzie w jej mieszkaniu na jeden dzień na dwie godziny. To taki test, po którym widzowie-internauci zdecydują, czy chcą oglądać na stałe życie Eweliny z jej mieszkania. Jeśli będzie zainteresowanie dalszą relacją, po tygodniu damy znowu jedną kamerkę z jej pokoju. Ale już codziennie po około dwie godziny.

Później relacje wideo będą dłuższe - oczywiście w miarę możliwości, bo bohaterka programu pracuje i nie może całymi dniami przesiadywać w mieszkaniu.

Internauci zdecydują o życiu Eweliny

Jak mocno kamera będzie ingerowała w życie intymne Eweliny? I czy, pisząc wprost, możemy spodziewać się na ekranach komputerów golizny i odważniejszych scen? Wiele ma zależeć od internautów, którzy poprzez cotygodniowe sondy będą decydować, w co powinna się ubrać albo gdzie umieścić kamerę (w kuchni, łazience, a może w sypialni?).

- To widzowie będą wybierali, jak potoczy się impreza ze znajomymi Eweliny i jakie będą efekty wypicia o kilka drinków za dużo. Zobaczymy, jak to wyjdzie we współpracy z internautami - śmieje się Jaworski.

Twarze bohaterów programu mają być ucharakteryzowane. To oznacza, że będą oni nosić maski, które jednak dla widzów będą wyglądały jak zwykłe twarze. Organizatorzy reality show chcą w ten sposób uniknąć nieprzyjemnych sytuacji czy ewentualnego nękania Eweliny przez różnych psychofanów.

W Gib Brotherze weźmie też udział Dawid Ozdoba, lider grupy tancerzy erotycznych Bad Boys, prywatnie znajomy Eweliny. Zobaczymy go tańczącego razem z ekipą polskich chippendalsów. Co tydzień obejrzymy relacje wideo z dyskotek, które odwiedzi Ewelina.

Mogłoby się wydawać, że wszystko to już dobrze znamy. I to od dawna... Ale Łukasz Jaworski jest spokojny. - Polakom być może znudziły się reality shows realizowane przez TVN i Polsat, ale tego typu "akcje" zawsze są ciekawe - komentuje.

Zobacz też:

• Mieszkanie na środku Dworca Centralnego. Prawie jak reality show...
• Po Warszawie grasuje podglądacz. Kręci filmy i umieszcza w sieci
• Newsroom jest wszędzie: MM-ka na SWPS